Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi tunislawa z miasteczka Szczecin. Mam przejechane 49852.56 kilometrów w tym 1223.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 11.90 km/h i się wcale nie chwalę.
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tunislawa.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Niemcy

Dystans całkowity:16955.41 km (w terenie 466.00 km; 2.75%)
Czas w ruchu:07:45
Średnia prędkość:17.68 km/h
Maksymalna prędkość:32.00 km/h
Liczba aktywności:398
Średnio na aktywność:42.60 km i 3h 52m
Więcej statystyk
  • DST 40.00km
  • Temperatura 4.0°C
  • Sprzęt kellys visage
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dosc zimno i dośc wietrznie .....ale fajnie , wiosennie !

Czwartek, 12 marca 2015 · dodano: 12.03.2015 | Komentarze 16

Dobrze ,że wybrałm sie dopiero koło trzynastej ......bo gdzieś tak w połowie wycieczki dane mi było troche jechać w pieknym słońcu !  i na chwile świat się zrobił piekniejszy !  :)    Jechałam bez zadnego planu i w końcu postanowiłam odwiedzić moja ulubiona asfaltóweczke Beatenhofer Weg .....taka pofalowana , a wogóle sie tego nie czuje !  jednak wiaterek zimny tu dokazywał ...ale co tam jakos wytrzymałam !  
A potem juz za Petershagen wyszło słońce i juz szczęśliwa i zadowolona wracałm przez Damitzow płytami ....no a przez granice , jak zwykle forsowanie rowu , bo niestety ściezka rowerowa jeszcze do NeuRosow nie dochodzi ! 
w sumie najbardziej wiatr dał mi w kośc przed samym domem , na sciezce ...z górki rower nie chciał jechać ! ...ale to był tylko kawałek !  :)


Kategoria Niemcy


tak trochę sie poruszac po obiadku :)

Piątek, 6 marca 2015 · dodano: 06.03.2015 | Komentarze 8

Miałam nie jechac , bo jutro Rowerowy Dzień Kobiet , to sie najeżdże .....ale jakos tak ładnie za oknem ....wszystko idealnie na rower oprócz słonca .....Jaka bylam szczęśliwa ,ze sie ruszyłam , bo dzisiaj jazda to po prostu była bajka ! 
Jeszcze poprawiło mi humor miłe spotkanie na trasie ....wprawdzie , gdyby nie ta ogromniasta górka znad Odry , to nie poznałabym i nie pogadała bardzo miło z wyczynowym rowerzystą z Gryfina ...bo pewnie by smignął jeno koło mojego ucha ! ...a tak masz ! ....czasem warto sie nie spieszyc ....Oczywiście ja zagadałam , zrobiłam mu zdjatko a potem jak sie rozgadalismy! ..chłopak jeżdzi do pracy z Gryfina do Szczecina , a dzisiaj wracał od Ustowa przy samej Odrze ...potem Bielikiem ....az za Pargowo ....a normalnie to tylko wyścigi i maratony ...czyli wyczynowiec :)   Dalej zachciało mi sie troszkę terenu , czyli aleją ON .....było naprawde pięknie !


Kategoria Niemcy, Okolica


  • DST 23.00km
  • Temperatura 4.0°C
  • Sprzęt kellys visage
  • Aktywność Jazda na rowerze

w zimnym nieplanowanym deszczu ! :)

Środa, 4 marca 2015 · dodano: 04.03.2015 | Komentarze 8

Dzisiaj od rana świeciło ładne słoneczko ...ale miałam gości od wczoraj z Koszalina i sobie dośc długo rano gadalismy przy kawce ....kiedy po 12tej pojechali ...to zabrali , kurcze , ze soba słońce !  Jednak nie myslałam ,ze bedzie az tak źle ! Najpierw postanowiłam pod wiatr , zeby łatwiej sie wracało ....no i było ...potem pojawiły sie chmurzyska , kóre myslałam ,że mnie nie dotycza ....ale dotyczyły ....jak dmuchło , jak zawiało deszczem ze sniegiem ....miałam cykora ,że jakis zbłądzony piorunek sie trafi ....ale sie nie trafił :P
No i tak sobie w deszczu , potem juz mniejszym przejechałm małe kóleczko po asfalcikach ......od LAdenthin to juz z bananem na ustch ! wiatr ucichł ...deszczyk mały i cisza ....cudowna cisza .....:)


Kategoria Niemcy, Okolica


  • DST 33.00km
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt kellys visage
  • Aktywność Jazda na rowerze

a tak ,zeby pomyslec .....

Wtorek, 24 lutego 2015 · dodano: 24.02.2015 | Komentarze 9

jak przeczytałam w jednej książce to niektórym najlepiej sie mysli na drugim końcu miotły ...a mi chyba na rowerku ...;) ....A ,że troche się nazbierało to mimo dośc dużego wiaterku postanowiłam sie ruszyc i to dokładnie pod wiatr ...zwłaszcza ,że trasa przez Kamieniec i pargowo dość wydmuchowa ..ale co tam ...bardzo kontemplacyjnie można jechac ......I naprawde cudownie sie jechało ....w Mescherin postój nad Odra i juz płytami do Geesow i mojego ukochanego strumienia ....gdzie mogłabym stac godzinami i słuchac szumu wody ....nigdy mi sie to nie znudzi ! .....Potem juz kawałek przez las i do Tantow ...z tamtąd wiatr juz tylko mnie pchał ....i tez pieknie sie jechało ..tylko trochę szybciej , co dzisiaj wcale mi sie nie podobało i musiałam specjalnie zwalniac :P ....No i znów przez rów graniczny ..w nocy chyba był mróz bo nie było tym razem błotka ...więc ogólnie całkiem czysty przejazd był ! :) Ogólnie wiosna panie sierżancie ! ...krokusy , przbisniegi i takie tam inne juz widziałam w ogródkach :)



Kategoria Niemcy, Okolica


  • DST 36.00km
  • Temperatura 0.0°C
  • Sprzęt kellys visage
  • Aktywność Jazda na rowerze

pieszo-rowerowa wyprawa pochorobowa :)

Wtorek, 17 lutego 2015 · dodano: 17.02.2015 | Komentarze 9


Po tygodniu przeziebieniowym ...oj dawno nie chorowałam , ale to wszystko dlatego ,ze zachciało mi sie iśc na basen ! czyli to nie wina rowerka oczywiście ! :P   Tak więc ciężki tydzień bez wychodzenia z domku ...ale w koncu wtorek okazał sie słoneczny to opatuliłam sie cieplutko i przed siebie ! Jechałam , jechałam i po drodze zachciewało mi sie moich starych ulubionych dróżek ...a więc trochę terenowo sie zrobiło ...ale cudnie ! ...na koniec to juz nie wiem czemu , ale jeszce przez pole wracałam ...no i troszke tu sie ubłociłam ....ale co tam ! warto było !  :)

Kategoria Niemcy, Okolica


  • DST 24.00km
  • Temperatura -2.0°C
  • Sprzęt kellys visage
  • Aktywność Jazda na rowerze

jaka fajna zima ! :) i bum :P

Piątek, 6 lutego 2015 · dodano: 06.02.2015 | Komentarze 18


Dzisiaj mgliście , ale za to wcale wiatru ! temperatura tez miła , trochę śniegu i lodu ....no lodu to troche za duzo ....ale tak lubie zime ,że musiałam pojechac :)     Pomyslałam sobie o małej rundce przez rów graniczny , potem na Tantow ...i może do Młynów .....ale  troszke jednak musiałam skorygowac trasę :) ......Tak wiec nasza ddrka , potem prowadzenie roweru po wertepach , przejście przez rów ...i dopiero w Neu Rosow przepięknie odśnieżony asfalcik ...cisza i spokój ...oj ....super ! no to do Rosow ! ale niestety droga na Tantow nie objęta jest odsnieżaniem ....i tak jakoś tylko dwa ślady po samochodach ...jedno auto przy mnie zrezygnowało z jazdy i zawróciło ...ja spróbowałam kawałek , ale jednak byłoby ryzykownie ...nawet na nogach się ślizgałam ....  A więc zmiana planów ...skreciłam na płytową droge do RAdekow ...mniej wyjeżdżona i całkiem dobrze się jechało ! ...do czasu jednak ...kawałek zasnieżony , chwila nieuwagi... i ....no dobrze ...i poleciałam ...tak całkiem , ale delikatnie ,że nie poturbowałam się za bardzo ! zaczęłam się śmiac i cieszyć , że nikt nie widział ! :P    Potem już wszystkie asfalciki czarne ..zrobiłam kółeczko i znów przez Rosow i zasnieżoną granice , pchając rowerek dotarłam no Rosówkowej ddrki :)

Kategoria Niemcy


  • DST 25.26km
  • Temperatura 3.0°C
  • Sprzęt kellys visage
  • Aktywność Jazda na rowerze

prawie jakbym na siłownię poszła :P

Środa, 28 stycznia 2015 · dodano: 28.01.2015 | Komentarze 7

Pogoda nadal jak na styczeń wiosenna , więc trzeba było się ruszyć , zwłaszcza , że od piątku może być śnieg . Pomyślałam , popatrzyłam w która mańkę wieje i ułozyłam sobie małą wycieczke .....tak ,żeby więcej z wiatrem i po asfalciku ...po prostu sie przewietrzyć 
:)
Kierunek najpierw z wiatrem z boku ...w miare sie jechało , ale nie za lekko ....na wysokości Warnika miałam jechać już w kierunku Przecławia i wracać ściezką do domku ...byłoby w miare chyba z wiatrem ! Jednak cos mi sie odwidziało i skręciłam na Ladenthin ....eee tam ...kawałek bedzie centralnie w mordke , ale zaraz za zakretem bedzie mnie pchał ! 
Niestety ....nie mam pojecia jak to się dzije , ale nic a nic sie nie zmieniało ! Prawie cały czas z nim walczyłam ! Naprawde ciężko sie jechało !   Dopiero w Rosow po skręcie na Rosówek ! Jeju ! rewelacja ! Sam rowerek zaczał jechać ! ...nawet z 30 osiągałam .....i tylko przeskoczyłam rów graniczny , kawałek błotka , bankomacik na tankstelle w Rosówku i znów DDrką jak na skrzydełkach ....czemu tylko taki kawałek był mi dany ? 
Aparatu nie wzięłam , bo buro , ponuro .....tylko komórke ...w której to zapomniałam włączyć gps i mapke sama sobie namalowałam :)


Kategoria Niemcy, Okolica


  • DST 55.00km
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt kellys visage
  • Aktywność Jazda na rowerze

dobrze, że pojechałam .....chociaż jakos ciężko na początku !

Sobota, 17 stycznia 2015 · dodano: 17.01.2015 | Komentarze 12

Pogoda wymarzona , wczoraj w miare wczesniej poszłam spac ...to rano juz  koło 11tej zmusiłam sie na krótką przejazdżke ...tak na ozdrowienie całkowite ;) No i ruszyłam przed siebie , bez planu ..gdzie oczy poniosa ! Na poczatku było troche pod wiatr ...i oj , jak ciężko ! zastanawiałm sie kilka razy czy nie zawrócic i dac se spokój ....jakby mi sie wszystkie baterie rozładowały ! tak sobie człapałam i człapałam ....dojechałam do Krackowa i potem koło Wolina na Penkun skręciłam ....tu już było troche lepiej ...wiatr inaej chyba tez ....dotarłam do ławeczki nad jeziorem i tu ...wszystko sie odmieniło ! ....chyba cos mnie tutaj ciągnęło ....jakas moc na mnie spłyneła - uczucie radości i szczęścia ...własnie chyba po to tu przyjechałam ! Mogłabym tam cały dzień chyba siedzieć ! ;) ...potem przez park i zamek ...do plazyczki i kierunek powrotny przez Schonfeld .....ale fajnie się jechało ...tak ,że stwierdziłam , ze może trochę coś nowego ...więc nie wiele mysląc skręciłam na drogę wiatrakową ...tutaj wiatraki są zielone .....a drogi fajne , szutrowe , bez błocka ! ...no i co jeszcze , to jedzie się górą i wielkie przestrzenie dookoła :)......Jak już zjechałam do szosy to zatęskniłam za Beatenwegiem z Petershagen ....czyli troche dłuższa trasa .....co będę gadac ...też tutaj super mi się jechało ! .....lubie tą droge ....Za tantow zdecydowałam się dotrzeć do naszej ścieżki rowerowej przez Neu Rosow i rów graniczny , bo na Rosówku auto za autem jechało ...tak więc w spokoju , bez aut , powolnym tempem z muzyczka w uchu ...doturlałam się do domku ! co najważniejsze nic mnie nie boli ! pierwszy dzień nie czuję kręgosłupa !  Dzięki Ci rowerku , że wziąłes mnie na spacer ! :P

Kategoria Niemcy


  • DST 24.00km
  • Temperatura -3.0°C
  • Sprzęt kellys visage
  • Aktywność Jazda na rowerze

w stronę słońca :)

Poniedziałek, 29 grudnia 2014 · dodano: 29.12.2014 | Komentarze 6


właściwie to mi sie nie chciało ...jak zwykle późno wstałam ...no ale kiedy zobaczyłam , że słońce niebawem może się schować , albo chmury wylezą na niebo ...mówię sobie - idź ! bo jak nie to bedziesz załowac ! ....własciwie miałam odwiedzic znajomych w Bobolinie i do końca nie wiedziałam , czy zdążę przed zmierzchem ...no i w końcu zrezygnowałam z wizyty i dłużej troszke sobie pojeździłam :) ....Oj pieknie się zrobiło ....im słońce niżej tym piekniej ...i ten mróz i te kolory ....moze ktoś powiedziec , że troche nienaturalnie to wygląda , ale na prawde tak było !  

Ale co najwazniejsze ! po drodze stwierdziłam ,że przeciez nie ma błota , bo wszystko zamarznięte ...to może .....no i skręciłam w nieznaną i nigdy nie jechaną dróżkę ! Wyszedł taki skrócik wzdłuz torów od NeuRosow...jednak w czasie roztopów chyba nie za dobry ....ale dzisiaj był wspaniały ! :)  Czyli to co lubie - mam zaliczoną nową ścieżke :)  Ogólnie , niby mróz , a jechało sie cudownie i wcale nie zmarzłam :)



Kategoria Niemcy, Okolica


  • DST 37.00km
  • Temperatura 0.0°C
  • Sprzęt kellys visage
  • Aktywność Jazda na rowerze

tradycyjnie tam pojechałam , gdzie zawsze w świeta :)

Piątek, 26 grudnia 2014 · dodano: 27.12.2014 | Komentarze 7



Pogoda nie rozpieszczała ostatnio ...co tam ,że nie ma sniegu , ale ten wiatr ! ...a dzisiaj , cud ! słońce i spokój ...jak tu nie pojechac ! A ,że goście maja przyjść tez tradycyjnie w ten  drugi dzień świąt , to nie za daleko ...ale moje ulubioną droge i jeziora w Lehben tradycyjnie musiałam odwiedzić ! Było na prawde pieknie ! 


Kategoria Okolica, Niemcy