Berlin Poczdam Beelitz

Poniedziałek, 26 sierpnia 2019 · dodano: 26.08.2019 | Komentarze 4

w niedzielę w 5 osób , coby bilet był tańszy ...o 6.05 ruszyliśmy pociągiem do Berlina Gesundbrunnen , potem rowerkami na Centralny do Wansee znów pociągiem  i stąd już rowerkami przez Poczdam wzdłuż Haveli i rozlewisk do Beelitz . Tu celem były ruiny sanatorium ze ścieżką i kładką i wieżą widikową ....całaą historię tego miejsca można poczytać w internecie Beeliz-Helistatten . Trochę mieliśmy problemów bo Organizatorce Iwonce zachciało sie skrótów ...ale ja to lubie ...las , piachy , błądzenie ...kiedy w koncu znajdujemy się wtym samym miejscu ! haha ! ale dotarliśmy i windą ...jeju jak ja się tego boje ...wjechaliśmy na strasznie wysoką wieżę ...miałąm cykora ..ale na tej wycieczce to ciągle miałam cykora ....windy tez na dworcach , tłumy ludzi na dworcach w Berlinie , duży ruch samochodowy , problemy na szczęscie w jedym pociągu z zapakowaniem się z rowerami ...oj ...ale warto było !!  Potem w powrotnej drodze gonitwa ,żeby zdążyć na pociąg ...nie udało się , ale dzieki temu jeszzce pojeżdzilismy po ciemku po sympatycznym Argemunde !
A tak to jechaliśmy szlakiem muru berlińskiego wzdłuż Haveli ...a potem szlakiem R1  ,który leci przez całą Europę ....i jeszcze upał , który najbardzie za kładce ponad drzewami odczuliśmy ...

do Pasewalku

Wtorek, 20 sierpnia 2019 · dodano: 20.08.2019 | Komentarze 4

miałam jechac autkiem , ale tam za duzy ruch , to spróbowałam rowerkiem ....fajnie bo troche nowego ...ale troche ....A pojechałm do Urzędu Powiatowego cos się dowiedziec ...udało sie ale nie do końca ...
Do Pasewalku przez Ramin Loeckniz i główna drogą ddrką ...fajna jest ....a z powrotem przez Brollin na Brussow i dalej BAgemuhle i Penkun....tutaj na chwilę w Penny :)..... a z nowości to wdrapałam się na Utkiek w Brussow ...ale piękne widoki z góry ...też na jezioro , które już kiedys objechałam fajną ścieżką ....ale tej góry widokowej nie zaliczyłam wtedy !   w Brollin tu wlazłam

od Chwarstnicy za Swobnice okręznie troche

Sobota, 17 sierpnia 2019 · dodano: 17.08.2019 | Komentarze 3

autkiem do Chwarstnicy bo nie chciało mi się znów powtarzać te początki i końcówki .....więc Blue Velo.....do Lubanowa , a potem juz nie ...przez Sosnowo do Kunowa ...oj niezbyt tu ciekawie ...ale przynajmniej juz wiem ! i stąd ciężko pod wiatr i górę do Swobncy ...plaza , potem znów ddrką do plaży w Baniewicach ...ale tu pusto !  nowy pomost , trawa skoszona , ale domki straszą pustką ! ...a tekie piekne wczasy się tu spedzało ...osrodek Dolnej Odry ...wszystko niszczeje ...potem Swobnica i Greenvelo szukać miejsca biwakowego ...znalazłam ...zadbane , ale bez dostepu do jeziora i zakazem kąpania !   no to pedałuje dalej ...ale klnąc pod nosem ,,,,taki gruby szuter na nowej ddrce! masakra! w koncu skręciłam na droge pozarową i już troche lepiej sie jechało ...dojechałąm do asfaltówki i znów do Swobnicy i wracałm tez inaczej ....ale w sumie mnóstwo niezbyt , albo tragicznych nawierzchni.... duzy wiatr ...i bez słoneczka ...

po polach

Czwartek, 15 sierpnia 2019 · dodano: 15.08.2019 | Komentarze 1

do Moczył i do Auchana

Środa, 14 sierpnia 2019 · dodano: 15.08.2019 | Komentarze 1

na CC i do taty

Niedziela, 11 sierpnia 2019 · dodano: 12.08.2019 | Komentarze 1

w odwiedziny na plener do Morzyczyna

Niedziela, 4 sierpnia 2019 · dodano: 04.08.2019 | Komentarze 2

nie pojechałam na plener SAIE to chociaż miałam pretekst na wycieczke ...kolanko juz lepiej , miało padać albo nie padać ...nie mogli sie zdecydować ....ale co tam ...pojechałm od Gryfina bo nie chciałam znowu powtarzać tego samego początku i zakończenia ,,,i dobrze ..bo i tak tyle km wyszło ! ...a chciałm kawałek BlueVelo do Chwarstnicy ...a potem tez kawałąk nowa sciezką od Czarnowa do Kołbacza ...............miłe spotkanie z Michałem M i córeczka jego w Chwarstnicy ......Na Miedwiu miłe spotkania i pogaduszki i obiadek w knajpce .....droga powrotna przez Puszczę Bukową , Kołowo , Binowo , Brynki , Żabnice ....oj mnóstwo górek , ale w te strone prewaga zjazdów na szczęście !   ....część lipnych zsfaltówek , troche szutrku trochę przez las .....udało sie ominąć ruchliwe szosy !!!!!!!!!!!!!  i o to chodziło !!!  .....