szczecińska masa zimowa i wieczorna przejażdżka po masie :)

Piątek, 31 stycznia 2014 · dodano: 01.02.2014 | Komentarze 5

Ostatni piątek ..wiec MAsa ...mało nas było bo zima ..ale już trochę cieplej i tak się zrobiło , chociaz paluszki mi odmarzały podczas przejazdu . Na placu zebrało nas się koło 20-30 ...ale kobiet tylko dwie jechały ...a poza tym telewizja robiła z nami wywiady , więc było wesoło ! ;)  Sama trasa była wyjątkowo krótka ale fajnie nam się gadało ...a potem Piotr zaczął szukać chętnych na dalszą przejażdżkę po śniegu i jakoś mi się zachciało ....a tylko chciałam kawałeczek do Jasnych Błoni ....ale potem , a jeszcze kawałek ..a jeszcze , bo fajnie było udeptane przez las ....no i tak jeszcze i jeszcze aż odśnieżona ścieżka się skończyła za PiLchowem ...no i ciężko było ...potańcowaliśmy na śniegu , ale do Tanowa dojechaliśmy , tak jak zaplanował Piotr ! Bardzo się ciesze ,że pojechałam ! Ciemna bezchmurna noc , śnieg , mały mróz ...super !!!!!!!!!!!!!!!!! Dzięki Piotrus ,że miałes taki pomysł !  :) Sama w zyciu bym przez ten las nie pojechała !  ;)

Pokaż trasę GPSwszystkie zdjęcia tutaj :)

mróz i słońce - to jest to !!!

Sobota, 25 stycznia 2014 · dodano: 25.01.2014 | Komentarze 17

Dzisiaj w towarzystwie Iwonki i Jacka wybraliśmy się na lesno jeziorną wycieczkę w poszukiwaniu ptaszków , których za dużo nie znaleźliśmy ..za to jakie widoki jakie słońce i śnieg ...po prostu cudnie ! Może mróz troszkę dał nam się we znaki , ale to szczegół :)  Nie obyło się bez spadających łańcuchów i bez odtańczenia jeziora łabędziego , bo w Lehben mnóstwo kaczek i łabędzi spotkaliśmy , a pracujący już gruby lód na jeziorze robił za orkiestre !:)))  Chcieliśmy potem ogrzać się na kawce w Krackow , jednak powiedzieli nam ,że czynne jest od marca ! Schade ! .....Największy problem to trochę za bardzo czuły sprzęt na mróz ...musiałam wieźć aparat pod pazuchą , coby jako tako działał . Wycieczka była superowa , a potem jak smakował nam gorący krupnik już w domku, oj  !!!

Pokaż trasę GPS

jak w bajce ! Taką zimę lubię :)))

Środa, 22 stycznia 2014 · dodano: 22.01.2014 | Komentarze 8

pojechałam sprawdzić stan dróg ...asfalt główny czarny , ale duży ruch .....nie chciałam tak jechać , na Barnisław droga posypana solą i ciapa ..niebezpiecznie ...no to jeszcze zostaje droga tirowa na Pomellen ....i okazała się super , twarda , równa i posypana piaseczkiem ! No to pojechałam ! potem już po ubitym albo nie ubitym śnieżku ...super się jechało ! Pojechałam przez Neufelde do lasu i Nadrensee ....tutaj spotkała mnie niespodzianka i już myślałam ,że będe do domu z buta maszerować ! rower odmówił posłuszeństwa ...doszłam nad jeziorko zaczełam go oglądac i na szczęście to tylko łańcuch się zsunął ..uf ....mogłam jechac ! teraz już asfaltóweczką znów do Pomellen i do domku skrótem przez krzaki i pole ....ale ile radości mi to sprawiło !  A zimno w ogóle własciwie nieodczuwalne , chociaz było -5   :)))))

Pokaż trasę GPS
.
.

do i ze Szczecina ....pokaz slajdów w Sarej Komendzie

Sobota, 18 stycznia 2014 · dodano: 18.01.2014 | Komentarze 8

Pokaż trasę GPS Pokaż trasę GPS

W piątek pojechałam do miasta w dość dużej mgle , ale nie było wiatru i się fajnie jechało ....potem wieczorkiem poszłam na pokaz slajdów Edyty i Sylwka w Sarej Komendzie , gdzie spotykamy sie w naszym rowerowym towarzystwie i zawsze jest bardzo sympatyczne :)))  I dzisiaj po noclegu i dyżurze u mamy wróciłam sobie spokojnym tempem i trochę inną trasą , żeby mi się nie znudziło ....wyszło trochę dalej , no i zaczęło się zmierzchać , że nawet nie wyciągałam aparatu ....

zimno , trochę śniegu ....i okropny wiatr ....i prawie nowy rower :)

Czwartek, 16 stycznia 2014 · dodano: 16.01.2014 | Komentarze 5

dzisiaj mimo niezbyt ciekawej pogody musiałam sprawdzić mój prawie nowy rowerek ! to znaczy odebrany z serwisu w MAdbiku ..i tak - nowe dętki, łańcuch , kaseta, linka hamulca , pancerz przerzutki, klocki ....wogóle piękny i jak nowy ! dzięki ! Oczywiście jechałam tylko asfaltem , coby go nie wyświnić :) No i w tamtą stronę aż do Ladenthin miałam z wiatrem ..rewelacja ...sam rowerek prawie jechał ...potem niestety bajka się skończyła ....wiatr był baaardzo silny i śnieg ciągle padał ...właściwie nie było strasznie , ale tempo spadło , aparat w zimnie tez odmawiał współpracy i na koniec srasznie zmarzły mi palce w prawej ręce , jednak lubię zimę i czułam się jakbym wróciła ze stoku narciarskiego , zmarznięta i zmachana :)
a jeszcze nie wiem czemu endomondo mi się nie zapisało , mimo ,że miałam włączone ....oj , musze pogadać z kims co się zna , bo nie wiem czy to moja wina , czy nie ....

Pokaż trasę GPS

WOŚP.......12.01.14

Poniedziałek, 13 stycznia 2014 · dodano: 13.01.2014 | Komentarze 8

Za dużo km nie przejechałam ...ale taki dzień pełen wrazeń był , że musze tu sobie napisać !  A rowerkiem tylko od autka na Jasne Błonia do kwestujących rowerowych przyjaciół , potem przejażdżka po parku , odwiedziny u koleżanki i do autka ...no i do rodziców :)  A wieczorkiem umówiłam się z Joanną i Arturem na Światełko do Nieba na pl . Orła Białego ....fajny laserowy pokaz !   Dobrze ,że beż huku i wystrzałów bo tego nie lubię !  No a jeszcze , jakby nam było mało poszłyśmy na tańce do Domu Tańca w Kanie ...byłyśmy już kiedyś i bardzo nam się to zbiorowe tańczenie podoba ! Dużo ludzi w różnym wieku którzy świetnie się bawią z instruktorem tańca przy harmonii i bębnie ....super !!!!  Musimy następnym razem większą paką tam się udać !!!! :)))))

i jechałam pierwszy raz na tandemie

spacerek dosłownie i w przenośni ....:)

Sobota, 11 stycznia 2014 · dodano: 11.01.2014 | Komentarze 11

pojechałam dzisiaj , a może poszłam na spacer ...bo na to właśnie dzisiaj miałam ochotę ....odstresować się , odpocząć , odsapnąć ....ponapawać się widokami , posiedzieć na ławeczkach ...porobić zdjęcia , poczekac na słońce ....i właściwie często schodziłam z rowerka i sobie szłam ...a tak ! No i jak widać była to też próba endomondo ! A co ja tam wiem ..,że trzeba wyłączać , jak się siedzi na ławce ...albo idzie ? może zmienić na funkcję spacer z kijkami ? Ale przecież ja nie z kijkami spaceruję , ale z rowerkiem ! I w sumie było cudnie ..a potem jeszcze wyszło słońce ! I dzięki mu za to ! bo od środy ponoć ma być zima ! ...a też na nią czekam ...na nią i na słońce ! :)))) Pokaż trasę GPS

pojechałam , ale mi się odechciało .....:(

Wtorek, 7 stycznia 2014 · dodano: 07.01.2014 | Komentarze 6

prawie 10 stopni , słoneczko , nie za duży wiatr ...bajka ...nic tylko jechać ! Więc pojechałam tym razem główną szosą na Rosówek ..ale jakoś tak mi było cięzko ...na wysokości jeziora przed granica to włąściwie mi się odechciało ....kurcze, jechac ,bez uczucia pryjemności ?  to nie ja ! ...więc skręciłam nad jezioro , które jest całkiem ładne ..jednak trochę smieci się wala ..oj , ludzie sa straszni ! Uważam ,ze mogłoby tu powstać fajne miejsce na odpoczynek ...może kiedyś ....

Potem już przez Rosow i torami do domku ....czyli wertepkami :)))))

sobotnia wycieczka do zamku w Brollin ...no i do Pasewalku ..:)))

Sobota, 4 stycznia 2014 · dodano: 04.01.2014 | Komentarze 7

zdecydowałam się ...chociaż wiedziałam ,że chłopaki lubią tempo ..ale pomyślałam ,że najwyżej wrócę sobie sama ... Okazało się , że jedzie też Marzenka , było jakieś pocieszenie ...ale ona w Loeknitz zrezygnowała ..więc ja i pięciu mena się zostało :)
trasa bardzo mi się podobała , zawłaszcza przez las i małymi dróżkami ...zamek okazało się służył artystom , ale latem i głównie spotkania taneczno - teatralne się tam odbywają . Okazało się tez ,że akurat był chłopak który się tym opiekował i do tego Polak ze Szczecina !  mogliśmy więc też troszkę zajrzeć do środka :)
Powrotna droga była już szybsza ..i trochę dało mi się to we znaki ...do tego pojechaliśmy jeszcze do Aldika do Pasewalku . Cieszę sie , bo tam jeszce rowerkiem nie byłam ...a juz jezioro w Krugsdorf , które dawno chciałam zobaczyc - bajka ! 
Potem na szczęście chłopaki zdecydowali się jechać przeż Schwennenz , więc nie zostawili mnie samej ..a już zrobiło się ciemno ! Dziękuję więc im ....bo chyyba miałabym trochę cykora ....ale jakoś dojechałam do  przyjaciół z Bobolina , gdzie delektowałam się smazonym pysznym sandaczem :)))))

to trzeba jakoś zacząć ! :)

Piątek, 3 stycznia 2014 · dodano: 03.01.2014 | Komentarze 10

i znów nie udało mi się wczesniej wstać ! ...mam nadzieję , że taki nie bedzie cały rok....coś musze w końcu w sobie poprzestawiać ! 
ale na te troszkę się udało ..i znów zachód słońca !  :)  pojechałam tirówką trochę po błotku i kółeczko przez Pomellen , Nadrensee, Rosow i Kamieniec ...fajnie , ciepło wiatr średni ...:)