Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi tunislawa z miasteczka Szczecin. Mam przejechane 49852.56 kilometrów w tym 1223.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 11.90 km/h i się wcale nie chwalę.
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tunislawa.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 20.00km
  • Teren 12.00km
  • Sprzęt Bocas
  • Aktywność Jazda na rowerze

prawie na piechotę .....:)))

Poniedziałek, 20 czerwca 2011 · dodano: 20.06.2011 | Komentarze 6



Tym razem u Danusi byłam krótko i udało mi się wyrwać tylko na jedną wycieczkę ….niestety ,żeby się nie powtarzała, postanowiłam zwiedzić zamek w Rogach , gdzie jeszcze nie byłam … Pojechałam główną drogą Lubniewice – Gorzów , jako że w sobotę jest mały ruch , no i tu jechało się super ok. 7km . Potem wąską asfaltóweczką do samych Rogów...Niestety nie udało mi się znaleźć zamku , a wioska nic szczególnego


A tego pałacu sławnego w Rogach nie udało mi się znaleźć ......i jestem wściekła !!! :)))


Jednak ścieżka rowerowa jest tu dobrze oznakowana i mimo , że jechałam sama i miałam trochę cykora , postanowiłam jechać w kierunku Lubniewic właśnie takową ! Czyli cały czas przez las :)

Jakie było moje zdziwienie kiedy tuż za Rogami okazało się , że tą leśną drogą właściwie nie da się jechać ! Wielka piaskownica i już ! Ale jest nadzieja, nie ? Przecież tak nie może być do końca …!?
No i nie zawróciłam i parłam do przodu ...wokoło żywego ducha i żadnych alternatyw ...trzeba pchać po prostu mój ulubiony środek lokomocji :)))

W pewnym momencie zaczęłam pedałować po trawie pod słupami z napięciem ….

Kawałki drogi potem okazywały się ciut lepsze …..Jednak tylko kawałki ….:(



Kiedy zaczęło to wyglądać , że moja piaskownica nigdy się nie skończy , dotarłam do drogi pożarowej nr 19 – no ta musi być lepsza i szła w odpowiednim kierunku ...no i dokądś z pewnością mnie zaprowadzi ….:)) Jednak też nie była do końca idealna – ale już byłam szczęśliwa ….:) Nadal żywego ducha !



W pewnym momencie , znalazłam się w znajomym miejscu – w okolicy jeziora Krzywego w Trzcińcach – i już kamień z serca …..tu zaglądnęłam nad jeziorko i krótko sobie posiedziałam :)



Dalej już pod znajomym szlabanem i piękną szutrówką , też pustą całkowicie- podążyłam wzdłuż jeziora Lubiąż do Danusi …...

No i wreszcie bliskie spotkanie z czymś żywym ! No i pięknym ! Stałyśmy tak parę minut i patrzyłyśmy na siebie ! Piękne uczucie !:))))
w końcu przejechałam 20 km , z tego chyba z 6 pchając rower ! :)))))



  • DST 35.00km
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt Bocas
  • Aktywność Jazda na rowerze

znów do miasta .... :)))

Środa, 15 czerwca 2011 · dodano: 15.06.2011 | Komentarze 4

Znów musiałam jechać do mamy , a żeby nie znudziła mi się trasa pojechałam przez Siadła i Kurów....sympatycznie jest na tej trasie ,bo ruch zaczął się dopiero od Kurowa ..tyle tu się pobudowało ! Trochę szkoda , bo widoki na Międzyodrze są sukcesywnie przysłaniane :( Potem koło Auchana i dalej już Mieszka do centrum . Z powrotem już przez Karwowo i Smolęcin ....

Pod lasem w Siadle Górnym ....

Zajazd Najderówka w Siadle Dolnym...kiedyś tu mieliśmy tygodniowy plener malarski :))

nowe osiedle nad Siadłem Dolnym z widokiem na Międzyodrze :))

a w powrotnej drodze o zachodzie słońca skręciłam na swoje ulubione pole na sesję fotograficzną , bo było takie cudowne światło ! :)




Kategoria Okolica, Szczecin


  • DST 48.00km
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt Bocas
  • Aktywność Jazda na rowerze

Cykliczny Zlot w Szczecinie :)

Niedziela, 12 czerwca 2011 · dodano: 12.06.2011 | Komentarze 7

Miałam jechać wyznaczoną trasą w kierunku placu Lotników w Szczecinie ...Rowerzyści po drodze mieli się dołączać ...na tym polega zlot Gwiaździsty ...niestety okazało się ,że z naszego kierunku nikt nie jechał i jechałyśmy tylko we trzy - Rowerzystka z córeczką no i ja ...a szkoda :( Na placu już było nas mnóstwo , bębnienie, dzwonienie, trąbienie i jak zwykle runda po mieście z eskortą policji , przystanek nad Rusałką w parku Kasprowicza na zrobienie wspólnego zdjęcia i dalej przez centrum w kierunku placu Mickiewicza na Piknik Rowerowy :) Tutaj pogawędziłam sobie miło z kolegą sprzed lat , również zagorzałym cyklistą, potem zajrzałam na Wały , gdzie odbywały się ciągle Dni Morza i ruszyłam w drogę powrotną . Ale już inną trasą , coby było trochę dalej i inaczej ... :))) A wracałam przez Park Kasprowicza, Pogodno , Mickiewicza, Krzekowo, Mierzyn, Stobno, Małe Stobno, Bobolin , Warnik, Barnisław, Smolęcin i Kołabaskowo ....no i w sumie zrobiło się ok.45km :)))

Na pl.Lotników

W parku Kasprowicza

Rowerzystka bardzo chce żeby wszyscy załapali się na zdjęciu ....:))

Rowery do góry ! I wspólna fotografia :)

Piknik na pl.Adasia :)

Rzut oka na Wały Chrobrego :)

Powrót przez Stobno ....:)))
Kategoria Okolica, Szczecin


  • DST 12.00km
  • Sprzęt Bocas
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zlot Gwiaździsty - Szczecin :))) W niedzielę :)

Piątek, 10 czerwca 2011 · dodano: 10.06.2011 | Komentarze 1


O 12 na placu Lotników a o 14tej pod pomnikiem A.Mickiewicza :) Dostałam taką ulotkę od Stowarzyszenia Rowerowy Szczecin :)))Czyli będzie to w ramach Dni Morza :)

A dzisiaj tylko , chcąc ominąć okropne korki pojechałam od MediaMarkt na Wały Chrobrego na imieniny do teścia , no i potem z powrotem . Oczywiście popatrzyłam jak tam koleżanki artystki radzą sobie na stoisku z obrazami i co się dziś dzieje na Dniach Morza. Niestety nie wzięłam aparatu , ale zauważyłam że Dar Młodzieży zmienił się w ogromny czarny rosyjski jacht ! Zrobię zdjęcia w niedzielę , jak uda się dojechać na zlot :)))
Kategoria Szczecin


  • DST 40.00km
  • Sprzęt Bocas
  • Aktywność Jazda na rowerze

trzeba zawieźć czereśnie .... :)

Czwartek, 9 czerwca 2011 · dodano: 09.06.2011 | Komentarze 4

Obrodziło czereśniami i szpaki jak na razie nie zaatakowały ....więc wiszę na drzewie i zrywam ...a potem trzeba dziadkom zawieźć trochę , bo będzie im przykro, nie ? A pogoda zrobiła się znośna , choć znów mocno wiało ...ale co tam ! pojechałam Kołbaskowo-Przecław-Mieszka-Kolumba-Wały Chrobrego-Park Żeromskiego-Małopolska; A z powrotem - Park Kasprowicza-Pogodno-Gumieńce-Bronowicka-Warzemice-Smolęcin --Kołbaskowo...:) No i zrobiło się 40 km !

Na Wałach stoi i czeka na Dni Morza DAr Młodzieży :)

Przygotowania do dni Morza no i zlotu gwiaździstego w niedzielę pewnie też ... :)))Bo to nie daleko będzie :)

A to nowa ścieżka wzdłuż jeziorka na Gumieńcach ...nareszcie !Znaczy, ta po prawej ! :)))

A tutaj na Bronowickiej budują cmentarz jako powiększenie Centralnego ...ciekawe będzie ogrodzenie z kamieni ...
A potem już piękne okolice Karwowa i maczki dookoła ... :)))

Kategoria Okolica, Szczecin


  • DST 55.00km
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Bocas
  • Aktywność Jazda na rowerze

fajny piątek :)))

Piątek, 3 czerwca 2011 · dodano: 03.06.2011 | Komentarze 6

Dzisiaj pogoda była przepiękna , choć trochę zaczęło wiać i jak zwykle jechałam pod ! :))) Z Kołbaskowa przez Smolęcin , Barnisław, WArnik, Bobolin do Schwennenz. Potem oczywiście chciałam przetestować nową ścieżkę rowerową z Grambow do Linken , ale nie wiedziałam , że droga jest zamknięta ...jednak czytając blogi znajomych wiedziałam ,że tamtędy jechali ....więc dawaj ! no i rzeczywiście droga się skończyła bo remont a ścieżka jest ! Do samego końca ! :)))



W Lubieszynie skierowałam się na Dobrą , Wołczkowo i Głębokie ....



A potem już Wojska Polskiego i Park Kasprowicza do mamusi ....:)No i trzeba wrócić ...teraz już jak zwykle Mieszka , Przecław , Karwowo i Smolęcin ...Razem przejechałam 55km i jestem z siebie dumna ! :)))


Kategoria Niemcy, Okolica, Szczecin


  • DST 20.00km
  • Sprzęt Bocas
  • Aktywność Jazda na rowerze

Niedziela pod Platanami :)))

Poniedziałek, 30 maja 2011 · dodano: 30.05.2011 | Komentarze 7

W niedzielę wybrałam się tylko pod platany gdzie Organizacje Pozarządowe , łącznie z moim SAIE się prezentowały :))) Pogawędziłam z kolegami ze stowarzyszenia i zwiedziłam sobie stoiska ...Dowiedziałam się też , bo wręczono mi reklamówkę, o zlocie Gwiaździstym , który odbędzie się niebawem .... no i załapałam się na fajną mapkę Vorpommern :)))

A tu mąż koleżanki zachwyca się moją sakwą :)))) ...rowerem mniej ...:))))

A tu , żona tego męża prezentuje swoje miniaturki ...:)))
Kategoria Szczecin


  • DST 37.00km
  • Sprzęt Bocas
  • Aktywność Jazda na rowerze

ostatnia sobota miesiąca...z Rowerzystką :)))

Sobota, 28 maja 2011 · dodano: 28.05.2011 | Komentarze 3

O godzinie 11tej umówiłyśmy się na Karwowie. Zimno , zachmurzone i lodowaty wiatr ...Nie wiedziałyśmy jak będzie dalej , ale co tam - jedziemy ! Po zwiedzaniu Kanionu , ruszyłyśmy na Bobolin do przejścia granicznego ,a potem przez Schwennenz do Lehben :))

Trochę w Kanionie wyszło słoneczko ...:))))
Droga do Lehben okazała się wielce urodziwą :))))

a Potem zalała nas wielka czerwień ! gdzie się nie obrócisz - maki ! są naprawdę piękne !

Rowerzystka dobrze się komponowała na tym tle ! :))))
Z Lehben skierowałyśmy się w stronę Pommelen mijając po drodze ścieżkę rowerową wzdłuż głównej trasy Penkun- Grambow , i wjechałyśmy do znanego już nam lasu ...

No i jeszcze nie omieszkałyśmy wpaść na małą plażyczkę przed Pomellen i już do domku ....A w domu okazało się ,że naprawdę mi się trochę zmarzło ...i musiałam swoje odleżeć ....Ale nie maco ! W miłym towarzystwie to i pomarznąć można :))) Trochę przesadzam , oczywiście , bo słoneczko czasem się litowało , jak widać na zdjęciach ! :))))
#lat=53.34932&lng=14.41338&zoom=11&type=2
Kategoria Niemcy, Okolica


  • DST 20.00km
  • Sprzęt Bocas
  • Aktywność Jazda na rowerze

majowa masa krytyczna :) Szczecin .

Piątek, 27 maja 2011 · dodano: 27.05.2011 | Komentarze 4

Dzisiaj, jako ze to ostatni piątek miesiąca , wybrałam się na zaproszenie Rowerzystki , po raz pierwszy na masę krytyczną .... :)))Bałam się ,że nikogo nie znam i jak to pierwszy raz trochę się wstydziłam ...:))) Jednak od razu po zapoznaniu paru osób , poczułam się lepiej .....a już jak zaczęliśmy jechać przy eskorcie policji , środkiem ulic , w dźwiękach dzwonków i trąbek , że az siebie nie słyszeliśmy ....wrażenie niesamowite ! Naprawdę warto było ! :)))) Potem w tym samym kierunku podążyliśmy do domków - Rowerzystka , Misiacz i ja ...:))) Zdjęcie później wkleję bo zapomniałam aparatu i może ktoś mi jakieś pożyczy ....:)))))

Kategoria Szczecin


  • DST 32.00km
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt Bocas
  • Aktywność Jazda na rowerze

taka sobie przejażdżka :)))

Czwartek, 26 maja 2011 · dodano: 26.05.2011 | Komentarze 4

Piękna pogoda , choć wiatr dał się we znaki ....Miałam w planie jechać z koleżanką w okolice Altwrpu , ale nie mogła ..Więc samotnie wybrałam się po mojej okolicy i pojechałam trasą ; Kołbaskowo-Smolęcin-Barnisław-Warnik-Bobolin-Schwennenz-Ladenthin-Nadrensee-Rosow-Rosówek-Kołbaskowo .... :)) W Bobolinie zastałam wielką przeszkodę , na szczęście byłam po fakcie , kiedy to ogromniasta gałąź zwaliła się na ulicę ...pół wsi musiało dojeżdżać do domu przez Małe Stobno , a pół przez Warnik ! Z tego wrażenia nie pomyślałam o zrobieniu zdjęcia ...a niby dzisiaj nie było az tak strasznej wichury ! Zobaczcie , jak to trzeba uważać ! Po pokonaniu przeszkody , skierowałam się na przejscie za Bobolinem , gdzie spotkałam jedną rowerzystkę i po miłym - dzień dobry pojechałam do Schwennenz...i tu zaskoczenie - żadnych znaków w którą stronę co jest ! wiedziałam ,że w lewo z mapy i tyle .... potem znów jakiś rozjazd i....znów nic ! Jak nie u Niemców ...:))) I ta droga - fatalna i , nie oszukujmy się - brzydko tu -aż do Ladenthin ! Gdyby nie przydrożne maki ......:)))

Trasa Schwennenz-Ladenthin :)
W Ladenhin budują drogę do Warnika i wszystko rozkopane ...ale wioska już trochę ładniejsza !

A za wioską , znów żadnych drogowskazów , dobrze że szedł jakiś Niemiec i mogłam spytać ! W każdym razie było - geradeaus ! :))) No i wtedy dopiero powiało ! nie tylko wiatrzyskiem , ale i pięknem ! W prawdzie góry i doliny , ale tak można jechać !!!

I tak dojechałam do Nadrensee i potem do Rosow, gdzie w Kościele w sobotę znów będzie koncert ...chyba o 15 ....ale zapomniałam , w każdym razie też jacyś muzycy ze Szczecina :)
Kategoria Niemcy, Okolica