Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi tunislawa z miasteczka Szczecin. Mam przejechane 49852.56 kilometrów w tym 1223.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 11.90 km/h i się wcale nie chwalę.
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tunislawa.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Okolica

Dystans całkowity:16194.84 km (w terenie 432.00 km; 2.67%)
Czas w ruchu:07:45
Średnia prędkość:17.68 km/h
Maksymalna prędkość:32.00 km/h
Suma kalorii:1000 kcal
Liczba aktywności:499
Średnio na aktywność:32.45 km i 3h 52m
Więcej statystyk
  • DST 38.00km
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt kellys visage
  • Aktywność Jazda na rowerze

miałam na mostek , a wyszło na grzyby ...;)

Piątek, 3 października 2014 · dodano: 03.10.2014 | Komentarze 10

..mialam jechać na drugie śniadanko na mój piekny mostek przy ON .....ale skręciłam na pieszy szlak ...potem coś mnie pociągneło do lasu , który był wyjątkowo śliczniutki , jak na niemieckie lasy ...tam spotkałam psa ...na szczęście był ze swoją panią , która o dziwo była Niemką i zbierała grzyby !  ....no to i ja zaczęłąm się rozglądać ...i jakiez zdziwienie ...zielonki ! moje ulubione grzybki ...jednak dość robaczywe , ze tylko kilka zabrałąm , potem prawdziwek , potem podgrzybki !  jeju , jaka radośc , bo w tym roku nie byłam jeszcze na grzybach ! no i nie byłąm przygotowana ...ani noża , ani koszyka !  ale trochę zebrałam ....i stwierdziłam ,ze wystarczy .....Ale już poza lasem , na skraju ...jeju jaki wielki piekny prawdziw ...a potem jeszcze malutki!  No to już miałąm radochę na cały dzień ! ....No i wtedy zdecydowałam , że już odpuszczę sobie mostek i od Gartzu wrócę moim ulubionym abbawegiem , czyli przez Salvey Muhle :) 



Przy Młynie drugim wyszedł do mnie Niemiec i zakazał robić zdjęcia domu ...zdziwiłam się , bo jest to zabytek zaznaczony na mapach ....spytałam grzecznie dlaczego , ale nie i koniec ...potem powiedziałam ,że taki ładny i chce go namalować ...na obrazie też nie ! ....to potem spytałąm grzecznie , czy chociaz wodę sfocić mogę ...na to się zgodził ...dawno tak niesympatycznego Niemca nie spotkałam !  



a tu sobie zrobiłam sielankę przy jakubowej pompie ...nawet przygotowali kubeczek dla strudzonych podróżnych !!!!!!!!!!   Ogólnie pogoda i reszta - cudowne !!!   :)
Kategoria Niemcy, Okolica


  • DST 40.00km
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt kellys visage
  • Aktywność Jazda na rowerze

posłuchać ciszy ......

Środa, 1 października 2014 · dodano: 01.10.2014 | Komentarze 8

.....wtedy się własne serce słyszy ......   a tak powaznie to dzisiaj było zero wiatru ....co tam mgiełka i mżawka momentami ...taka jazda to czysta rozkosz ....Troche się bałam , bo po sobotnich baletach przebierankowych odnowiła mi sie kontuzja znad morza , ale pedałuje się jednak bez problemu :)
Nastawiłam się na szukanie jesieni , ale właściwie to jeszcze jest zieloniutko jak na wiosnę ...jedynie to sejmiki ptaków , krzyki żurawi od czasu do czasu ...po prostu piękne wrażenia mimo braku słoneczka .....no i ta cisza ...cos niesamowitego !  :)


Kategoria Niemcy, Okolica


Małe kółeczko bez aparatu i bez zatrzymywania ....

Czwartek, 11 września 2014 · dodano: 11.09.2014 | Komentarze 3



może któś się zdziwic , ze co za problem , tylko  tyle i bez zatrzymywania ...ale ja na ogół jade z aparatem i ciągle coś ciekawego zauważe ...no i przynajmniej na moment staję to tu , to tam .....Dzisiaj jade i o!!!! nie wzięłam aparatu ...no to może spróbować pobic swój rekord predkości , bo wszyscy tak szybko jeżdża .....ale nie ...jak pomyślałam o tych górkach co mnie czekaja za chwile ...no przecież nie jestem samobójcą ! ........no to wymyśliłam , że ani razu się nie zatrzymam , chociazby nie wiem co !   I udało sie ....gramoliłam sie pod górki uparcie....i plan został wykonany !

Po drodze oczywiście załowałam , że nie mam aparatu , kiedy to tuż przed nosem przebiegły mi 2 sarenki , a potem na ślicznie świeżo zaoranym polu pasły się dumnie dwa dorodne żurawie :P
Kategoria Okolica, Niemcy


a taki dzień co dla mnie cos znaczy ....

Sobota, 6 września 2014 · dodano: 07.09.2014 | Komentarze 13

6 wrzesnia juz był dla mnie wazny , a dzisiaj na dodatek jeszcze zostałam babcią ! a Agatka została mamusią ...czyli szczęśliwy dzień ! :)

Więc dla uczczenia - ponad 3 kilomery biegu z synusiem ....ja właściwie to ucze się biegać ...ciężko , ale zobaczymy ! ...a potem w 2 godziny rowerem do miasta na cmentarz .....a potem Joanna z Aturem ...i znów na rowerki i do Moczył na Poezję śpiewaną - piękny koncert znanych zespołów ! Fajnie , że u nas w takiej ładnej wiosce nad Odra :)  




Kategoria Okolica, Szczecin


  • DST 80.33km
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt kellys visage
  • Aktywność Jazda na rowerze

do szpitala na Arkońską :)

Wtorek, 26 sierpnia 2014 · dodano: 26.08.2014 | Komentarze 6

Pojechałam dzisiaj rowerkiem bo wreszcie mniej wiało ...a ,że musiałam dać krew do badania to obrałam kierunek miasto ....potem przez dawno nie odwiedzane tereny powrót ...piękny LAs Arkoński , Bartoszewo , Dobra i przez granicę w Buku .....Potem już niemiecka strona i po raz pierwszy pojechałam przez Gellin .....Ogólnie ,żadnych niespodzianek , więc zdjęć za fajnych mi się nie udało pstryknąć ..:) .......Bałam się też  o lampkę , która znów mi się kolebie ...ale jakos dowiozłam ją z powrotem ....
Spostrzeżenia :
1. Na Arkonce pusto 
2.po zjechaniu ze ścieżki rowerowej w kierunku Buka , skręciłąm w prawo i po 3 km , stwierdziłam , że chyba trzeba było w lewo ! i rzeczywiście ! 
3 . Ładna nowa droga przez granicę do Blankensee
4. przyjemny popasik nad Obersee- jacyś Polacy opalali się na plazy ....bo tu całkiem ciepło było ..
5. jazda przez Gellin i fajną betonówką do Neu Grambow nie była dobrzym pomysłem - Niemcy wylewali tu na polach gnojowice i nawet tiry jeżdziły ...zapach okropny ! 
6. Ze Schwennenz pojechałam do Lehben ...też dawno tedy nie jechałam ....a dalej to już jak zwykle !
A ...jeszcze zapomniałam , że jechałam Santocką ...tuz po wypadku motocyklisty ....zderzenie z samochodem ...strasznie się zdołowałam widząc leżący rozwalony motor i dwa kaski ....co z nimi nie wiem ale już nie było ofiar , a policjant nie chciał mi powiedzieć ....
Ogólnie piękne widoki - zwłaszcza niebo i chmurki !  :)

Kategoria Niemcy, Okolica, Szczecin


nad jezioro przez las ......

Wtorek, 19 sierpnia 2014 · dodano: 19.08.2014 | Komentarze 3

Dzisiaj odwiedziła mnie Joanna z Arturem i Szymkiem .....miło spędziliśmy dzień i nawet na rowerek skoczyliśmy troche z Arturem ...wiało niemiłosiernie na początku , potem w miare , ale słońca prawie nie było ....na koniec zabrakło nam 5 minut aby dojechać do domu przed ulewą i zmoklismy niemiłosiernie ! ale fajnie było ! 
Kategoria Niemcy, Okolica


  • DST 26.00km
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt kellys visage
  • Aktywność Jazda na rowerze

ale mi sie nie chcciałooooo ........

Niedziela, 17 sierpnia 2014 · dodano: 17.08.2014 | Komentarze 2

I własciwie to się zmusiłam ....koło osiemnastej dopiero ...mogłabym powiedzieć , że rower mnie za uszy ciągnął ...no cóz czasem dopada człowieka taka niemoc ...ale potem nigdy nie załuję , że się zmusiłam !  ;)
1. mocny wiatr w mordke 
2. przyjemne pół godzinki nad jeziorkiem za Pomellen 
3. mnóstwo saren na polach 
4. widać już koniec lata , dużo owoców na drzewach 
5. na koniec odwiedziny u Ziomków w Kołbaskowie i pogaduszki z Elą 
Kategoria Niemcy, Okolica


  • DST 57.00km
  • Temperatura 28.0°C
  • Sprzęt kellys visage
  • Aktywność Jazda na rowerze

do Grosspinnow :)

Piątek, 8 sierpnia 2014 · dodano: 09.08.2014 | Komentarze 9


Dzisiaj postanowiłam sobie zapisać wycieczkę w punktach ….kiedyś kiedy sobie zechcę przeczytać taki cos wystarczy …a może jeszcze ktoś czyta , chociaż widzę ,ze mniej nas tutaj zagląda ….w końcu ułożyłam sobie w głowie , że piszę to dla siebie i nie będę się przejmować , czy ktoś przeczyta, czy nie …bo szczerze mówiąc , rozumiem ,ze zawsze na początku jest zachwyt nowym portalem , a potem już się człek męczy tym czytaniem czy oglądaniem zdjęć …a komentowanie to już….w każdym razie ja tez , jakby nie było nie komentuję tyle co kiedyś , a i na mój od lat lubiany fotosik rzadziej wchodzę ….fb jest o tyle lepszy , że ma LUBIE TO ….jeden klik i zawiadamiam osobę , że widziałam ……szkoda , że tu tego nie ma ….==
       Więc jak wspomniałam , piszę już tylko dla swojej pamięci , a jak ktoś sobie poczyta , to będzie mi niezmiernie miło !



  • 1.Powód wycieczki .
      - poruszać się po chorobie
       - Ładna pogoda , bez zagrożenia burzą , średni wiaterek .
       - Chęć sprawdzenia choć jednej dróżki , którą jeszcze nie jechałam .

            2 .Ciekawe odkrycia

            - Nowa droga do Hohenschellow – niezbyt przyjazna , choć ładnie płytami się zaczynała
            - Jedno jeziorko w Hohen …nadające się do kąpieli z małą plażyczką .
         - Droga z Grosspinnow do Casekow do sprawdzenia , bo jej nie znalazłam
          - Gartz dalej w przebudowie i po mniejszych dróżkach wokoło duży ruch bo kombinują z objazdami . ale ogólnie da się przejechać             przez miasto bo są światła
       - Gruszki na moich znajomych drzewach już zaczynają spadać i są pyszne
        - dowieszono kubeczek dla spragnionych żródlanej , lodowatej wody  ...   w Salveymuhle przy Jakubowej pompie :)

  • 3.Ciekawe spotkania

  • - W Hohenschellow trzy kobiety i dwoje dzieci na moich oczach zrobiły plener fotograficzny ….a ja sobie podglądałam …i zza jeziorka całkiem fajne zdjęcia zrobiłam dzieciom ;P
  • - Ze zwierzątek to bardzo bliskie spotkania z sarnami i zającami …no i rodzinka łabędzi super ukryta w rowie tuż koło drogi …że też je zauważyłam !


  • 4.Przemyślenia

  • - Tak jakoś czasem mi smutno , że wielu sobie gdzieś tam jeździ w nowe miejsca , śpią w namiotach , i biegają po górach …tak mi się zatęskniło za górami …może kiedyś ….





Kategoria Niemcy, Okolica


  • DST 17.00km
  • Temperatura 32.0°C
  • Sprzęt kellys visage
  • Aktywność Jazda na rowerze

upalne kółeczko ...:)

Poniedziałek, 28 lipca 2014 · dodano: 31.07.2014 | Komentarze 0

Kategoria Niemcy, Okolica


nareszcie trochę deszczu

Czwartek, 24 lipca 2014 · dodano: 24.07.2014 | Komentarze 3

pozazdrościłam Tomkowi i Wandzie z którymi jechałam autobusem z miasta , ze jadą sobie rowerkami do Penkun .....i postanowiłam tez gdzieś na trochę skoczyć ! ...bo pogoda idealna dzisiaj na rower się zrobiła ....i najważniejsze , ze ciepło lekki deszcyk , ale żadnej burzy ! Byłam dwie godzinki od osiemnastej ...cudnie !  nie wiedziałam gdzie jechać , ale jakoś poniosło mnie przez Radekow do Storkow , odwiedziłam wiatraczek koźlaczek i wzdłuż autostrady skierowałam się w kierunku już powrotnym ....no i dylemat , czy wracać szosa , czego bardzo nie lubię czy wzdłuż torów ...wiedząc że drózka co nieco zarosła , ale co tam !  Potem jeszcze skrócik po skoszonym polu i byłam prawie w domu !  .....

Kategoria Niemcy, Okolica