krótko bo zimno i późno

Środa, 2 maja 2018 · dodano: 03.05.2018 | Komentarze 2

no i się całkiem zażółciło !  i nawet mnie nie dusi ...chyba dlatego ,że całkiem zmieniłam sposób odżywiania ....  

przez pola i bezdroża

Sobota, 28 kwietnia 2018 · dodano: 28.04.2018 | Komentarze 3

Radekow- Storkow- Penkun -Neuhof- Luckow-Petershagen-Tantow 
tak sobie pojechałam polami i skrótami ...trochę centralnie polem bo nie było jak ! Odkryte dwie nowe dróżki ....i stary cmentarzyk za Keesow ...pogoda cudna ...super się jechało ...spotkałam liska , który na początku mnie nie zauwazył .....że zdażyłam pstryknąc ;)

spacerek po okolicy Grambow

Niedziela, 22 kwietnia 2018 · dodano: 22.04.2018 | Komentarze 4

dawno tu nie jechałam i odkryłam po raz pierwszy dróżkę z Gellin do Ramin przez las częściowo ...ładnie tu ...a za NeuGrambow pofalowaną płytówką do Gellin ...jako ,że niedziela to dość duzo rowerzystów spotykałam ...trochę polami też pojeździłam ......na strzelanie wojenne w Rosówku nie chciało mi się już iśc ...bo co roku to samo ..a ja nie lubię za bardzo takich pokazów ....pogoda piękna ale dośc chłodno ...od jutra ma być gorzej ....to trzeba było pojeździć trochę :)      boćki ze Smolęcina               a to moj    ulubiony skrót od Barnisłwia 

na podery

Piątek, 20 kwietnia 2018 · dodano: 20.04.2018 | Komentarze 4

bardzo ciepło się zrobiło to se tak pojechałam ON aż dojechałam na niemieckie Międzyodrze .....i od Gatow płytami przez ulubione mostki ...z pięknymi widokami ,łąbędziami , czaplami , kaczkami , żabkami , skowronkami i innymi takimi ....a wracałam SalveyMuhle ....bardzo lubię tędy wracać z Gartz .....jechałam wolniutko bo trochęwiało w tamtą .....

takie tam bo ciepło

Środa, 18 kwietnia 2018 · dodano: 18.04.2018 | Komentarze 3

koło 11tej wystartowałam , to po południu jeszcze dałam radę skosić trawke po raz pierwszy w tym roku ....  a przejechałam się szosą przez Glasow i Retzin ...dawno tedy nie jechałam ..a że ruch nie był duży to było całkiem fajnie bo widoki na dolinę Randow tu cały czas ....

mapka

pierwsza stówa

Niedziela, 15 kwietnia 2018 · dodano: 16.04.2018 | Komentarze 4

pojechałam z chłopakami do Gramzow ....przez Blumberg , Zichow, Gramzow, Lutzlow, Kleinow , Wollin , Schmolln , Bagemuhle , Wollin . Krackow...i do domu ....źle włączyło mi się endo to nie mam mapki ....muzeum kolejniectwa w Gramzow było zamknięte , ruiny klasztoru stały na miejscu , a wspaniałym odkryciem naszym była ławeczka dla krasnoludków w Kleinow !!! haha ! i tu byłam pierwszy raz :)

powdychać lato ...

Poniedziałek, 9 kwietnia 2018 · dodano: 10.04.2018 | Komentarze 4

piękna pogoda , nareszcie bez wiatru ...pojechałam przed się bez celu ...i po drodze postanowiłam nie jechać daleko , ale tylko pokręcić się po ulubionych dróżkach ...i tak bez planu odwiedziłąm piękne jez w Lehben , skrócik z Radekow , piękną trasę po tzw Alpach ....i dróżkę z Hochenholz ....to są miejsca , gdzie można by stać , słuchać ciszy i ptaków ....po prostu bajeczka ...

chyba ciepło sie robi !!

Wtorek, 3 kwietnia 2018 · dodano: 03.04.2018 | Komentarze 3

dzisiaj przykra uroczystośc , bo pogrzeb mojej cioci ...ostatnia z 6 rodzeństwa mojej mamy ....wiec autobusem na CC ...potem miłe spotkanie w "Chałupie" z dawno niewidzianymi kuzynkami i kuzynami .....o 16 byłam w domku i tak mi się zachciało pojechać ,że strach ...chyba za długa przerwa i chyba za ładna pogoda i chyba za dużo jedzenia ,żeby siedzieć w domu !  I tak przed siebie przez Barnisław , Ladenthin, Lehben , Glasow , Krackow , Tantow :)

do Gatow przywitać wiosnę .....ale bez Marzanny ;)

Środa, 21 marca 2018 · dodano: 21.03.2018 | Komentarze 3

ładnie się zrobiło , a miało być byle jak ...więc postanowiłam wyjśc wcześniej i w końcu dojechać do mojego ulubionego Gatow na szlaku ON .....żeby nie było tak samo w te  i z powrotem to pojechałam górą przez Hohenreikendorf i poldery a potem przez las do Friedrichstall ....a potem żeby nie było nudno po raz pierwszy tez przez las do Gatow ....dawno już chciałam te dróżkę sprawdzić ....no całkiem dobrze , ale w lecie może być tu piach albo błoto ...teraz było ok :) ....potem już betonówką po polderaach ..pięknych mostkach ....i nawet nie było mocno nigdzie już zalane ...tylko kawałek ...więc objechałam całe , az do zielonego mostu przy Widuchowej ....i wyjechałąm w Terefonbrucke ...dalej już przez Gartz i Mescherin do domku ....droga powrotna z mniejszym wiaterkiem , ale znów zaczęło się robić zimno ...... WITAJ WIOSNO

niesamowite spotkanie

Niedziela, 11 marca 2018 · dodano: 11.03.2018 | Komentarze 7

a tak sobie pojechałam bo cieplutko się zrobiło ...zapomniałam picie wziąc to skróciłam wycieczkę i pojechałam sobie przez Hohenreikendorf na Petershagen ...oj jak tu cicho i pięknie się robi ....ale to co dzisiaj przezyłam to było niesamowite ...przed Hohenreikendorf stado jeleni przede mną przeszło droge i przez pole nie spiesząc się za bardzo zmierzało do lasu w oddali ....są ciemniejsze od saren i dużo większe ....wielkie po prostu .....zdązyłam zrobić zdjęcia i nawet króciutki filmik ......nie wiem za co , ale czułam ,że to nagroda za coś ....????  ;)