Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi tunislawa z miasteczka Szczecin. Mam przejechane 49852.56 kilometrów w tym 1223.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 11.90 km/h i się wcale nie chwalę.
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tunislawa.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Niemcy

Dystans całkowity:16955.41 km (w terenie 466.00 km; 2.75%)
Czas w ruchu:07:45
Średnia prędkość:17.68 km/h
Maksymalna prędkość:32.00 km/h
Liczba aktywności:398
Średnio na aktywność:42.60 km i 3h 52m
Więcej statystyk
  • DST 64.70km
  • Temperatura 2.0°C
  • Sprzęt kellys visage
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szkoła przetrwania ;)

Niedziela, 17 lutego 2013 · dodano: 17.02.2013 | Komentarze 16

Zawahałam się przy wpisie ile km teren ? chyba dużo ...ale ile nie wiem dokładnie :) W kazdym razie postanowiłam spróbować pojechać na wycieczkę jaką zaproponował Yogi ...ale z myślą, że pewnie nie podołam i się wrócę po jakimś tam kawałku ...Jednak parłam do przodu dzielnie pchając rower po wertepach ...czyli drodze zrytej przez dziki i krety . A było to dokładnie po polskiej stronie Odry.... którą to , gdzies tam mieliśmy sforsować i dostać się na niemiecką ścieżkę rowerową . Zadanie pierwsze- oby do trakcji elektrycznej , bo tam ponoć już płyty !
Oj ....cieżko było , ale jednak te płyty w końcu były ....zarośnięte, bo zarośnięte ...ale były ! Zadanie drugie- modlić się ,żeby śluza na stronę niemiecką była otwarta !....a jak nie, to , żeby udało się ją sforsować i nikt nas nie wsadził za to do ciupy ! A potem już zadania same się urodziły niespodziewanie ....W każdym razie wszyscy jechaliśmy trasą Odra-Nysa z całkiem mokrymi butami ! Ale jakoś dojechaliśmy razem do Mescherin , gdzie pozwoliłam już chłopakom pognać do domków , a ja spokojnie wróciłam sobie sama już po ciemku :) Było cięzko , ale jak wspaniała przygoda !

Tędy jechałam na zbiórkę w Mescherin



śluza pierwsza :)




śluza druga




w drodze....:)




śluza chyba trzecia ....




widok na Gartz ...pierwszy raz od tej strony !





Chwile odpoczynku ....



Huraaa...są słupy !!! Jest trochę betonu !!!



i jeszce śluza ....



i takie rzeczy tez tam były ....:)



I w końcu wymarzona kładka na drugą strone ...nie szkodzi ,że zamknięta !




A potem już piękne niemieckie ścieżki ....niestety okazało się , że albo lód , albo woda ...a właśnie tamtędy musieliśmy jechac ,żeby dostać się na ściezkę Odra-Nysa ....nie było odwrotu !





I zdjęcie , na razie od Jaszka ....ło jeju ...wszyscy to musieliśmy pokonać ...dwa razy ...ale tutaj to nogi całkiem były w wodzie ....ale przecież nie mogliśmy wrócić .....trzeba było to sforsować !



Zapomniałam jeszcze dodać , że całkowicie ubłocone rowerki , zostały pięknie umyte !

Czekam jeszcze na zdjécia chłopaków ...i relacje ..... bedzie co ogládac !!!
.
.
Kategoria Niemcy, Okolica


  • DST 21.50km
  • Temperatura 0.0°C
  • Sprzęt kellys visage
  • Aktywność Jazda na rowerze

Spacerkiem na spacerek ....:)

Niedziela, 10 lutego 2013 · dodano: 10.02.2013 | Komentarze 13

Dzisiaj znów z lenistwa wyruszyłam dopiero po 15tej ...i znów miałam farta co do pogody .....wyszło piękne słońce i naprawdę miło się jechało .....jednak już na Rosówku zorientowałam się ,że zapomniałam komórki....jakie to dziwne , że kiedyś nie było takich wymysłów , a tu ...zaraz myśli ...a jakby coś się stało , to co ja zrobię ? Zaczęłam się zastanawiać ile numerów tel. znam na pamieć ? Oj ...kiepsko ...prawie wcale ...:( Tak więc zdecydowałam się na krótszą przejażdżkę ....tak jakby co ! :) Dojechałam więc tylko do mojej ulubionej drogi w Stafelde , pięknie obsadzonej drzewami ...i tutaj tak jakoś zachciało mi się spowolnić ...po prostu iść ....i tak sobie szłam rozglądając się dookoła ...czasem tez mam potrzebę spacerowania ...Wróciłam przez Rosow i znów przez Rosówek ....taki spacerek po obiadku :)

to tamte drzewa na horyzoncie ...










.
.
Kategoria Niemcy, Okolica


  • DST 35.77km
  • Temperatura 1.0°C
  • Sprzęt kellys visage
  • Aktywność Jazda na rowerze

Spalanie pączków .....:))))

Piątek, 8 lutego 2013 · dodano: 08.02.2013 | Komentarze 8

Po tłustym czwartku trzeba było się ruszyć .....wprawdzie niby miało lać ...a tu od rana bajkowa bezwietrzna i słoneczna pogoda :) Pojechałam więc taką średnią moją pętelką Warnik-Ladenthin-Lehben-Krackow-Nadrensee-Rosow-Neurosow.....
W LAdenthin zatrzymała mnie POLIZEI ...sympatycznie sobie pogadaliśmy z panem policjantem ....i jakiś taki dzień był ,że kogo nie spotkałam , to albo mi pomachali , albo sie uśmiechali ..... O widokach już nie wspomnę ...piękne te tereny jeziorne w okolicy Lehben ....a i udało mi się zajechać nad jezioro nad którym jeszcze nie byłam :)Nic na to nie poradze ,że już taka jestem i zachwycam się pięknym krajobrazem i nie mogę się powstrzymać od robienia zdjęć .....a potem weź tu wybierz które wam pokazać ...ojej ....

Droga do Lehben


Schwenenzer See


Lehbenzer See




Lehben



W drodze na Krackow ....



i Nadrensee....



A to już bliżej domku .....:)




Ojej zauwazyłam dopiero jakie wielkie zdjęcia .....zapomniałam zmienić ustawienie przy zmniejszaniu ....ale niech juz tak zostanie ! :))))
.
Kategoria Niemcy, Okolica


Do Bobolina przez Niemcy....

Niedziela, 3 lutego 2013 · dodano: 04.02.2013 | Komentarze 6

a powrót przez Barnisław ....:)





.
Kategoria Niemcy, Okolica


  • DST 20.88km
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt kellys visage
  • Aktywność Jazda na rowerze

pod wiatr i z wiatrem .....:))))

Czwartek, 31 stycznia 2013 · dodano: 31.01.2013 | Komentarze 7

czekałam i czekałam , az trochę mniej będzie wiało ...no i po 15tej stwierdziłam ,że chyba już mogę ...chociaż kawałeczek w tej wiosennej aurze .....:) Pojechałam tym razem główną szosą do Neurohlitz, potem do góry do drogi na Rosow, do przejazdu kolejowego i z powrotem przez Rosow do domku .
Właściwie to ciężkawo się jechało w tamtą stronę gdzies z 6km ....a potem to już bajka ! Sam rower jechał ! I mimo deszczu który też mnie złapał ...czułam się wspaniale ....powrót już prawie w ciemnościach . A ......zauważyłam jeszcze ,że tak mniej więcej na 10 samochodów to tylko z dwa włączały kierunkowskaz podczas wyprzedzania mnie ........Za to moja nowa lampka sprawuje się idealnie ! :))))





.
.
Kategoria Niemcy, Okolica


  • DST 15.00km
  • Temperatura -5.0°C
  • Sprzęt Bocas
  • Aktywność Jazda na rowerze

ale zima .......!!!

Wtorek, 15 stycznia 2013 · dodano: 15.01.2013 | Komentarze 7

Juz myślałam ,że będzie prawie dobrze ...po sensacjach piątkowych, staniach w korkach na lodowisku w Szczecinie ....wczoraj już czarne główne drogi , no trochę znów popadało ....ale ile można nie jeździć !! Postanowiłam więc przynajmniej spróbowac :))) Założyłam ochraniacze na najczulsze części mego ciała ....czyli kolanka ...no tak jakby co ...i wyruszyłąm :) Plan pierwszy był ,że do Bobolina do przyjaciółki . Niestety za wiaduktem na Smolęcin , tak mnie zaczęło rzucać , choć Bocasek ma dobre oponki, że praktycznie nie dało się jechać ....Bobolin niestety odpada ....Doczłapałam się pchając rower do przejazdu kolejowego i ......widze pięknie posypaną piaseczkiem drogę tirową do Pomellen ! Super ! Więc chociaz tam pojade ! Spotkałam tylko jednego tira ...a tak cisza i spokój ....





W Pomellen było całkiem elegancko ! Więc pomuślałam ,że nawet do Nadrensee się uda !



Jednak za zakrętem niespodzianka ....jednak pod tą mazią był asfalt , a nie lód i ze zdziwieniem stwierdziłam ,że jedzie się super ! I tak dojechałam do Nadrensee ...




Potem zachciało mi sie zrobić pętelkę z powrotem do Pomellen przez Neufeld.....i tak sobie jechałam ...dało się tylko środkiem bo pod spodem sam lód ....pod górkę się nie dało ...i po śladach samochodów też nie .....



Tu widać lodowisko ....:)




Potem już w kierunku na Pomellen i znów Tirówką do domku :))))) Było super ! :)))





.
.
Kategoria Niemcy, Okolica


  • DST 35.00km
  • Teren 10.00km
  • Temperatura 6.0°C
  • Sprzęt kellys visage
  • Aktywność Jazda na rowerze

Popołudniowe sprawdzanie stanu ulubionych wertepów :)))))

Sobota, 5 stycznia 2013 · dodano: 05.01.2013 | Komentarze 9

I znów piękna pogoda ...jednak na dłuższą wycieczkę dzisiaj nie mogłam sobie pozwolic ...więc taka fajna przejażdżka mi wyszła głównie po szutrze , polnych dróżkach i po lesie ....czyli to co lubię najbardziej :))) Stan tych akurat dróg jest super ...jednak tirowa drogę do Pommelen dalej unikam z uwagi na straszne błocko . Zrobiłam taką pętelkę od Kolbitzow, Neurosow, Rosow, Tantow, Radekow, Nadrensee Wald, Rosow , Neurosow i Kolbitzow :))))











[url=http://www.fotosik.pl]








.
.
Kategoria Niemcy, Okolica


Rowerowe pożegnanie roku 2012 ..:)))

Niedziela, 30 grudnia 2012 · dodano: 30.12.2012 | Komentarze 14

Co tu dużo gadać ...Jaszek ogłosił ...my pojechaliśmy ! A ze to przedostatni dzień w roku ...to prawie jakbyśmy byli na Sylwestra ! Wprawdzie pogoda iście wiosenna ...ale przez to jechało się wyśmienicie ! Wprawdzie musiałam już sama dygać po ciemku do domku ...ale i tak to lubię ..więc co tu dodać ...super !
Pozdrawiam jeszcze raz wszystkich znajomych rowerzystów !!! Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku !!! niech nie będzie pechowy mimo trzynastki !!! Niech będzie jednym z najszęśliwszych w życiu !!!!! :)))










Kategoria Niemcy, Okolica, Szczecin


od wstawienia bigosu ...do przyjścia gości ...:)))

Środa, 26 grudnia 2012 · dodano: 26.12.2012 | Komentarze 8

Było ładnie ..to jak nie wyskoczyć ...przez BArnisław, Warnik , Ladenthin , Nadrensee, Rosow ....tak sobie spokojnie bez pośpiechu , z ulubiona muzyczką w jednym uchu , w drugim ze śpiewem ptaków....bo prawie jak wiosna się zrobiło ...:))))
A w pewnym momencie wyszło zza chmur słońce ....po prostu bajka ...nie da się tego opowiedzieć ...a i zdjęcia nie oddadzą.....schade .... :))))kto nie widział , niech żałuje ! :)))








.
.
Kategoria Niemcy, Okolica


  • DST 45.50km
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt kellys visage
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bożonarodzeniowa wiosenna przejażdżka ....:)

Wtorek, 25 grudnia 2012 · dodano: 25.12.2012 | Komentarze 5

Jako ,że te święta nie nastrajają mnie niestety zbyt optymistycznie ...a dzisiaj wolny dzień od gościny , skoczyłam sobie po tzw endorfinki :))) Udało się ! To jest to ! Ciepło ,jak w marcu , nie pada , wiatr dość duży , ale tylko w tamtą stronę , pusto na szosie , ludzi i rowerzystów - zero !
Pojechałam ...ot tak przed siebie ...najpierw do Mescherin górą, potem dołem w kierunku na Tantow , potem prosto na Storkow , na NAdrensee, Rosow ....i kółko się zamknęło ....

Główna droga w kierunku na Gartz ....:)




do Mescherin od góry ...:)





w Mescherin ...





w drodze na Tantow ...




W drodze na Storkow i Storkow i okolica ....powrót wzdłuz autostrady do NAdrensee ....potem już zdjęć nie robiłam ....:)))) Wesołych Świąt , jeszcze raz !!!!!!!








:)))))
Kategoria Niemcy