Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi tunislawa z miasteczka Szczecin. Mam przejechane 49852.56 kilometrów w tym 1223.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 11.90 km/h i się wcale nie chwalę.
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tunislawa.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 64.70km
  • Temperatura 2.0°C
  • Sprzęt kellys visage
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szkoła przetrwania ;)

Niedziela, 17 lutego 2013 · dodano: 17.02.2013 | Komentarze 16

Zawahałam się przy wpisie ile km teren ? chyba dużo ...ale ile nie wiem dokładnie :) W kazdym razie postanowiłam spróbować pojechać na wycieczkę jaką zaproponował Yogi ...ale z myślą, że pewnie nie podołam i się wrócę po jakimś tam kawałku ...Jednak parłam do przodu dzielnie pchając rower po wertepach ...czyli drodze zrytej przez dziki i krety . A było to dokładnie po polskiej stronie Odry.... którą to , gdzies tam mieliśmy sforsować i dostać się na niemiecką ścieżkę rowerową . Zadanie pierwsze- oby do trakcji elektrycznej , bo tam ponoć już płyty !
Oj ....cieżko było , ale jednak te płyty w końcu były ....zarośnięte, bo zarośnięte ...ale były ! Zadanie drugie- modlić się ,żeby śluza na stronę niemiecką była otwarta !....a jak nie, to , żeby udało się ją sforsować i nikt nas nie wsadził za to do ciupy ! A potem już zadania same się urodziły niespodziewanie ....W każdym razie wszyscy jechaliśmy trasą Odra-Nysa z całkiem mokrymi butami ! Ale jakoś dojechaliśmy razem do Mescherin , gdzie pozwoliłam już chłopakom pognać do domków , a ja spokojnie wróciłam sobie sama już po ciemku :) Było cięzko , ale jak wspaniała przygoda !

Tędy jechałam na zbiórkę w Mescherin



śluza pierwsza :)




śluza druga




w drodze....:)




śluza chyba trzecia ....




widok na Gartz ...pierwszy raz od tej strony !





Chwile odpoczynku ....



Huraaa...są słupy !!! Jest trochę betonu !!!



i jeszce śluza ....



i takie rzeczy tez tam były ....:)



I w końcu wymarzona kładka na drugą strone ...nie szkodzi ,że zamknięta !




A potem już piękne niemieckie ścieżki ....niestety okazało się , że albo lód , albo woda ...a właśnie tamtędy musieliśmy jechac ,żeby dostać się na ściezkę Odra-Nysa ....nie było odwrotu !





I zdjęcie , na razie od Jaszka ....ło jeju ...wszyscy to musieliśmy pokonać ...dwa razy ...ale tutaj to nogi całkiem były w wodzie ....ale przecież nie mogliśmy wrócić .....trzeba było to sforsować !



Zapomniałam jeszcze dodać , że całkowicie ubłocone rowerki , zostały pięknie umyte !

Czekam jeszcze na zdjécia chłopaków ...i relacje ..... bedzie co ogládac !!!
.
.
Kategoria Niemcy, Okolica



Komentarze
dornfeld
| 20:29 czwartek, 7 marca 2013 | linkuj Szczęka opada z wrażenia.
jotwu
| 18:46 środa, 20 lutego 2013 | linkuj Tuniu - jestem pod ogromnym wrażeniem, bo dobrze pamiętam nieśmiałe Twoje początki w BS. Teraz już jesteś Gwiazdą rozlicznych, trudnych wycieczek. Mam nadzieję, że trudy wycieczki przez pola i rozlewiska zniosłaś bez żadnych dolegliwości. Cieplutko pozdrawiam.
Peio
| 18:53 poniedziałek, 18 lutego 2013 | linkuj Uznanie za hart ducha i ciągły uśmiech na twarzy. Dzielna byłaś !
tunislawa
| 17:35 poniedziałek, 18 lutego 2013 | linkuj dzięki za uznanie ! Za to komputerowiec ze mnie byle jaki ! Coś mi się wczoraj porobiło , że za jednym kliknięciem dwanaście wpisów wyskoczyło ...a potem nijak nie mogłam tego skasowac ...a potem padł mi internet ....a tak jakoś ....do teraz .... będę próbować posprzątać !!!! :))))))
niradhara
| 17:08 poniedziałek, 18 lutego 2013 | linkuj Aż mnie ciarki przeszły na widok tego ostatniego zdjęcia! Wielki szacun :-)))
Sandi
| 16:34 poniedziałek, 18 lutego 2013 | linkuj super wycieczka współczuję tylko przemoczonych butów :/
srk23
| 15:37 poniedziałek, 18 lutego 2013 | linkuj Gdy w piątek czytałem na RS co zaplanował Tomek na niedzielną wycieczkę wiedziałem że na miejsce zbiórki pojawią się sami hardcorowi rowerzyści, ale gdy zobaczyłem Ciebie na zdjęciach...dosłownie opadła mi "Kopara", Tunia jesteś WIELKA.
Nefre
| 11:20 poniedziałek, 18 lutego 2013 | linkuj No to widzę wycieczka z przygodami:)))))
Misiacz
| 10:32 poniedziałek, 18 lutego 2013 | linkuj Mein Gott !!!
A kiedy będą wycieczki rowerowe? :)
Jaszek
| 08:44 poniedziałek, 18 lutego 2013 | linkuj Gratuluje, zdobyła Pani sprawności: Śluzołaz oraz Wodnik Szuwarek ;-)

No i faktycznie jak możesz to zrób porządek, bo jest 12 wpisów z tej wycieczki
mimoza15
| 07:22 poniedziałek, 18 lutego 2013 | linkuj Ostatnia fotka wymiata ! Twoja mina bezcenna
lukasz78
| 06:44 poniedziałek, 18 lutego 2013 | linkuj Umówiliście się na wycieczkę na rowerach wodnych? :)
AgniechaEG
| 22:37 niedziela, 17 lutego 2013 | linkuj Mieliście niezłą przeprawę. Nie wiem czy pozazdrościć to dobre słowo, ale... pozazdrościć niezapomnianych wrażeń! Ta woda do po niemieckiej czy naszej stronie?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa zesla
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]