do Gartz na lody

Środa, 26 sierpnia 2015 · dodano: 26.08.2015 | Komentarze 7

dawno nie jechałam przez Moczyły , Kamieniec i Pargowo do Mescherin , to włąsnie tak dzisiaj postanowiłam ...potem ddrką do Gartz ...tam zjadłam 3 gałki z bita śmietana i powróciłam Salvey spokojnie ulubioną dróżką ....
Pgoda piękna , prawie znów gorąco ..wiaterek bardziej pomagał niż przeszkadzał .....owoce już dojrzewają , a zdziwiłam sie , ze gruszki juz na dwóch sprawdzonych drzewach sa słodziutkie i nadają się do jedzenia ! ...pozbierałam troche i w domku ugotowałam pyszny kompocik :)

a taka przejażdżka w piątek i muzyka na dzwonkach w sobotę :)

Sobota, 22 sierpnia 2015 · dodano: 23.08.2015 | Komentarze 5

nie chce mi sie robić dwóch wpisów , bo sobotni wypadzik na intermezzo na dzwonki rowerowe to kawałeczek ...tylko od mostu Długiego na Łasztownię :) ....tam miało nas być dużo , niestety szczecińscy rowerzyści troche zawiedli , ze nie pobiliśmy rekordu Guinessa i koncert wyszedł tak sobie ..ale jak poćwiczymy kiedyś i bedzie nas więcej , to bedzie super !  :) a , że jaechałam na urodzinową impreze do Stargardu to później mnie trochę ominęło ....szkoda ...
A w piątek przejechałam sie po ulubionych dróżkach m. innymi Lehben i Grambow , a powrót polską stroną :)

piątek :)



sobota

wieczorkiem tak sie poruszac ...żeby kręgosłup przestał dokuczac .....

Czwartek, 2 lipca 2015 · dodano: 02.07.2015 | Komentarze 8

bo na rowerku mnie mniej boli ...to sobie pojechałam w ramach terapii ....a wieczorkiem zrobiło sie chłodniej i słonce pięknie oświetlało krajobrazy ...więc pojechałam tantow- storkow ...ulubione pejzaże i troche zwierzątek ...fajnie sie jechało ! 

takie kółeczzko , żeby sie wykapac po raz pierwszy w tym roku ...nareszcie !

Środa, 1 lipca 2015 · dodano: 02.07.2015 | Komentarze 4

zrobiło sie ciepło ...to sobie pojechałam ....udało sie znaleźc fajną wode ...to chlup :)   na nastepnej przejażdce będe szukac jeszce innych miejscówek :)  

a takie krótkie w upale ...:)

Piątek, 12 czerwca 2015 · dodano: 12.06.2015 | Komentarze 7

Rosow - Tantow - Radekow - Rosow .......maki nadal zachwycają , a zboża sobie złociście dojrzewają ... :)  

wiosna , wiosna , wiosna ach to TY ! :)

Wtorek, 21 kwietnia 2015 · dodano: 21.04.2015 | Komentarze 9

przed się wyruszyłam ....ale wprost pod wiatr zaczęłam ...w DDR juz fajnie , cieplutko ...a koncówka przez Neu Rosow znów pod zimny wiatr ...Ogólnie było CUDNIE !  :)

tak sobie wkoło komina :)

Piątek, 17 kwietnia 2015 · dodano: 21.04.2015 | Komentarze 3

Do Egessin na zlocik i ze zlociku objazdowo przez NW

Niedziela, 12 kwietnia 2015 · dodano: 13.04.2015 | Komentarze 10

Pokaż trasę GPSWojtka opis :)

Tak dokładnie opisał nasza wyprawe Wojtek , że mozna wszystkiego sie dowiedziec ...a ja jestem leniwa i w skrócie :P
Pojechaliśmy na zaproszenie Samej Ramy z Polic na zlot do Egessin , po drodze mnóstwo rowerzystów , zwłaszcza koksów ....my spokojniutko pod wiatr , bo mieliśmy dużo czasu ...Niemcy poczęstowali jedzonkiem i już w trójke z Wojtkiem i Siwobrodym ruszyliśmy w droge powrotna ...dziwne bo tez pod wiatr ! ......Potem zwiedzanie Rieth z piekna plażą i huśtawkami , potem Nowe Warpno , potem jezioro Piaski i Lawendowa w Tanowie z ogromnym kotletem schabowym !  :)  Już wracalismy o zmroku , ale sił mielismy jeszce spory zapasik sił , bo cała jazda była spokojna , relaksacyjna , rozgadana i rozesmiana .....no i troszeczke rozspiewana ...Dzięki chłopaki za miłe towarzystwo ! :) a musze dodać , że nasz Mikołaj jechał rowerkiem , który ma ponad 50 lat !  i dojechał i nie narzekał nawet na siodełko straszliwie twarde !  :)

ładna pogoda ...to jak nie jechac ........

Sobota, 11 kwietnia 2015 · dodano: 11.04.2015 | Komentarze 10

Pokaż trasę GPS Pokaż trasę GPS

dwie wycieczki pod rząd ....bo ładnie na świecie ....w sobote chciałam popracowac , ale przyjechała Joanna na kawke i naleśniczki , to ja odprowadziłam ją zahaczając na nasz ulubiony kanion w Karwowie .....a w piątek nad jeziorem w Lehben ...tez było cudnie ! 

chciałam uciec od garów , ale chyba ktoś tam na górze mi nie pozwolił ! :P

Piątek, 3 kwietnia 2015 · dodano: 03.04.2015 | Komentarze 7

tak ....pierwszy raz mi sie zdarzyło ,żeby zapomniec dokumentów ....a zauwazyłam tuz przy słupku granicznym ...a tak chciałam sobie dać luzu na rowerku ...bo tyle dni wichury było i podziebionko tez .....to sobie mysle - a co tam porzadki i pichcenie !... jeszcze cała sobota , nie ? ....no ale jak juz taki znak dostałam , to uszy po sobie i grzecznie ze ściezki przy torach dojechałam do ddrki i wróciłam ...i grzecznie zabrałam sie do mycia podłogi i gotowania .....:(     No i grzecznie zycze Wam wesołych i sympatycznych Świąt !!!!  :)

a to moja Majunia :)