tunisława

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi tunislawa z miasteczka Szczecin. Mam przejechane 49852.56 kilometrów w tym 1223.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 11.90 km/h i się wcale nie chwalę.

Znajomi

wszyscy znajomi(64)

Moje rowery

kellys visage 21076 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 35.00km
Teren 10.00km
Sprzęt kellys visage
Aktywność Jazda na rowerze

Jeju , ile czereśni !!!!!!!!!!!

Niedziela, 8 lipca 2012 · dodano: 08.07.2012 | Komentarze 13

Jako , że znów nie mogłam sobie pozwolić na całodniową wycieczkę , więc wymyśliłam ,że tylko skocze koło Młynów posłuchać szumu strumienia (uwielbiam to !)...potem sobie przejadę do Tantow laskiem , żeby było chłodniej ..i już .
Jednak trochę niechcący , przez to , że nie pamiętałam gdzie w Geesow skręcić na Muhle2, i zapomniałam do tego mapy ...pojechałam sobie prosto ...jadę , jadę , a tu nie ma żadnych pięknych płyt , a tylko polna droga , czasem troszkę zarośnięta . Już chciałam się wrócić , ale zauważyłam czerwony szlak na drzewie ....

już domyśliłam się gdzie wyjadę ! Ale w życiu nie myślałam ,że czereśnie , bo do tej drogi dojechałam, tak obrodziły !!!!! Pełno szpaków wszędzie , a co najmniej kilkanaście drzew wprost oblepionych bardzo dojrzałymi już owocami ! Cały czas , aż do Młyna 3 pełno czereśni ! Jak kto chce to może jeszcze zdąży ! I nikt nie zbiera i nie pilnuje ! A słodkie , że aż strach !

Potem oczywiście posiedziałam sobie na mostku nad szumiącym strumieniem w Salvemuhle 3...i skierowałam się przez mały lasek w kierunku Tantow ...potem do Neurohlitz i zacienioną szosą , pustą , bo niedziela ...do domku ! Było po prostu cudnie ! :))))

.
.

Kategoria Niemcy

Komentarze

tunislawa | 21:20 wtorek, 10 lipca 2012 | linkuj jak chcecie to jak najszybciej , bo sa bardzo dojrzałe ! a robali szukałam i nie znalazłam , choć usilnie ich szukałam ! :))))))))

Jana | 20:19 wtorek, 10 lipca 2012 | linkuj ... dobrze wiedzieć ;-)

dornfeld | 20:17 wtorek, 10 lipca 2012 | linkuj Robali nie było?

akacja68 | 17:03 poniedziałek, 9 lipca 2012 | linkuj Ależ ile czereśni!

jotwu | 15:19 poniedziałek, 9 lipca 2012 | linkuj W Twoim układzie kolaże prezentują się okazale. Aż dziw bierze, że Niemcy tak na pożarcie zostawiają "łany" (jakie tam łany) czereśni.

Trendix | 09:15 poniedziałek, 9 lipca 2012 | linkuj U Tuni jak zwykle sielanka :)

jewti | 08:32 poniedziałek, 9 lipca 2012 | linkuj Uwielbiam czereśnie...ale chyba już nie zdążę...

benasek | 00:03 poniedziałek, 9 lipca 2012 | linkuj Dokładnie, nabrałem ochoty na coś do zjedzenia, a jest noc i nie wypada się teraz obżerać...

srk23 | 19:51 niedziela, 8 lipca 2012 | linkuj Ty to masz farta :)

rowerzystka | 19:18 niedziela, 8 lipca 2012 | linkuj Ale mi apetytu narobiłeś :))

Komentuj