tunisława

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi tunislawa z miasteczka Szczecin. Mam przejechane 49852.56 kilometrów w tym 1223.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 11.90 km/h i się wcale nie chwalę.

Znajomi

wszyscy znajomi(63)

Moje rowery

kellys visage 21076 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 48.00km
Sprzęt kellys visage
Aktywność Jazda na rowerze

Inni do Berlina .....a ja ...na Jasne Błonia ....:(

Niedziela, 3 czerwca 2012 · dodano: 05.06.2012 | Komentarze 11

Trzeciego czerwca jak co roku braliśmy udział jako SAIE , w prezentacjach organizacji pozarządowych na Jasnych Błoniach ...posiedziałam z artystycznymi przyjaciółmi tuż koło sceny ...muzyczka , śpiewy , tańce ...
Przejechałam sobie popatrzeć też na inne stoiska , ale Rowerowego Szczecina nie zauważyłam ...pewnie dlatego ,że był na zlocie w Berlinie :)
w powrotnej drodze jeszcze skoczyłam do Moczył z życzeniami urodzinowymi dla przyjaciółki ....i wszędzie pięknie kwitną maki ! :)))

Kategoria Okolica, Szczecin

Komentarze

akacja68 | 16:56 piątek, 8 czerwca 2012 | linkuj Jakiż mak urokliwy...

benasek | 10:02 środa, 6 czerwca 2012 | linkuj Ja za to żałuję, że mnie podobna impreza w Szczecinie ominęła... Widziałem na filmie Wojtka i za rok muszę sie na niej znaleźć!

Trendix | 06:38 środa, 6 czerwca 2012 | linkuj Tunia zdjęcie maku jest rewelacyjne :)

siwobrody | 22:01 wtorek, 5 czerwca 2012 | linkuj Maki? A o tych skromnych niebieskich kwiatkach robiacych tło dla maków to nie wspomnisz?
A maki to szybko przekwitną a chabry bławatki to cała esensja wsród zbóż.

rowerzystka | 19:10 wtorek, 5 czerwca 2012 | linkuj Kochani, Berlin stoi i stał będzie. Zdrowie najważniejsze :)
Trzecie zdjęcie prześliczne, po prosto rewelaca!!!

tunislawa | 18:59 wtorek, 5 czerwca 2012 | linkuj Super pomysł! Ale na razie , to się trochę podkurujmy ! :)))

tunislawa | 18:23 wtorek, 5 czerwca 2012 | linkuj dzięki za miłe słowa ! I w przyszłym roku - jedziemy ! I jeszcze wszystko będzie stało na swoim miejscu ! Ale będziemy jechać wolno i wszędzie pstrykać zdjęcia !

jotwu | 17:49 wtorek, 5 czerwca 2012 | linkuj Podzielam zdanie Uli, nie ma czego żałować. Nasze skromne wycieczki mają swój szczególny klimat, kiedy chcesz się zatrzymujesz, możesz po drodze zauważyć jak pięknie kwitną maki, siąść na ławeczce spokojnie odetchnąć, może poczytać gazetę (to ja) a potem wrócić do domu w radosnym nastroju, że się obcowało z przyrodą. Dodam, że uwielbiam Twoje zdjęcia, bo zawsze widać w nich duszę artystki. Z moich znajomych najbardziej podobają mi się Twoje zdjęcia oraz Misiacza.

srk23 | 17:41 wtorek, 5 czerwca 2012 | linkuj W 100 procentach przyznaję rację Uli, dziewczyno w przyszłym roku jedziemy razem tj. Ula, Tunia i Mirek i reszta chętnych bikerów (Majowie na pewno się mylą i Berlin w przyszłym roku będzie stał gdzie stoi)

Komentuj