tunisława

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi tunislawa z miasteczka Szczecin. Mam przejechane 49852.56 kilometrów w tym 1223.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 11.90 km/h i się wcale nie chwalę.

Znajomi

wszyscy znajomi(64)

Moje rowery

kellys visage 21076 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 20.00km
Sprzęt Bocas
Aktywność Jazda na rowerze

króciutko wieczorkiem w piękny letni , wrześniowy dzień :)

Niedziela, 4 września 2011 · dodano: 04.09.2011 | Komentarze 8

Dzisiaj po wizycie u chorej mamy , zawitała do mnie Małgosia . W ramach walki z przeziębieniem zaoferowałam jej jeszcze malinki prosto z krzaczka :))) Posiedziałyśmy , pogadałyśmy i pojechałyśmy na króciutką przejażdżkę . Był piękny letni wieczór , mimo ,że już wrzesień ...cykady cykały , pola pachniały ...słońce chyliło się ku zachodowi ...wszystko jak w środku pięknego , gorącego lata ....:)))Niestety bateria w aparacie mi poszła ...więc zdjęcia mam tylko te co zrobiła Małgosia :)) Jedno trochę podrobiłam ...a tak sobie :)))

Wysiadła bateria ! Jaka szkoda !

bo taki zachód był ! ....no prawie taki ! :))))

Kategoria Niemcy, Okolica

Komentarze

rowerzystka | 17:57 poniedziałek, 5 września 2011 | linkuj :)))

tunislawa | 17:42 poniedziałek, 5 września 2011 | linkuj :))))

srk23 | 16:36 poniedziałek, 5 września 2011 | linkuj Przy takim zachodzie słońca spotkać takie wspaniałe rowerzystki........BEZCENNE ;).

DaDasik | 14:54 poniedziałek, 5 września 2011 | linkuj Ahhhh... Właśnie zapakowałem trochę malinek do lodówki, część na soczki, a reszta w słoiki ;D... No i do brzusia!!

tunislawa | 08:44 poniedziałek, 5 września 2011 | linkuj smak i zapach malin zamykam w słoiczkach ....będą na zimę :) A teraz to już nie mży , a leje ! :)))

jotwu | 05:29 poniedziałek, 5 września 2011 | linkuj I tak ładnie opisałaś ten dzień, który faktycznie był uroczy ale gdy teraz dodaję ten wpis za oknem mży ...

niradhara | 04:59 poniedziałek, 5 września 2011 | linkuj Szkoda, że nie da się uwiecznić na fotce smaku i zapachu malin ;)

rowerzystka | 22:25 niedziela, 4 września 2011 | linkuj Dziękuję za pyszne malinki i liście nasturcji, oraz za fajnie spędzony czas :))

Komentuj