Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi tunislawa z miasteczka Szczecin. Mam przejechane 49852.56 kilometrów w tym 1223.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 11.90 km/h i się wcale nie chwalę.
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tunislawa.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 102.00km
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Eluś
  • Aktywność Jazda na rowerze

na kawe i lody do Gartz

Sobota, 25 marca 2017 · dodano: 25.03.2017 | Komentarze 8

ciężko było ...ale pieknie .....jutro dam zdjecia ....mapa 

tak się stało , że dalej , bo miałam jechać z grupą do Schwedt , ale nie lubię gonitwy i zachciało mi sie czegoś nowego .....więc byłam gotowa przed dziewiątą ...haha ! ....no to w drogę ...w sumie samemu gorzej się jedzie bo mniej sie zatrzymuje człowiek na dłuzsze posiedzenie , nie gada , a wtedy droga mija łatwiej ...ale tempo mam moje i tylko moje ...zwłąszcza , że ciągle testuję swój rowerek ze wspomaganiem i też są zalety i wady ...w kazdym razie na długie wycieczki nie jest przystosowany i trzeba bardzo uważać z dawkowaniem pomocy , żeby na koniec nie musieć podjeżdżac pod końcowe góry bez prądu ...bo waży koło 30kg ...oj ciężko .....a i nie jedzie się szybko ...pomaga tak naprawdę do 20 km na godzinę .....ale naprawdę przyjemnie się podjeżdża pod zwłaszcza nie za wielkie góry , albo łatwiej pod wiatr ......w każdym razie przy stu km ...duzo jechałam bez pomocy nie śpiesząc się żeby zobaczyć na ile starczy bateriii ...udało się ...mimo wiatru i mnóstwa górek ....wiec nie nadaje się na zasuwanie z jakimiś koksami .....ale uważam , że jest naprawdę fajny ...zwłaszcza na krótsze wycieczki ......w sumie lubię go :)

popodpisuje te pare zdjec ...bo uważam , ze wycieczka jest godna polecenia .....oj i ile nowych pomysłów się urodziło !  :)

...........Bagemuhle .....święte źródełko 


Grunberg ...sliczny kościółek

plaża w Schmolln i ścieżka wzdłuż jeziora prowadząca do placyku pod kościołem .....

potem wzdłuż autostrady do Lutzlow , gdzie pomyliłam drogę i przez tę pomyłkę znalazłam się nad jeziorem z tak czystą wodą , że nie mogłam uwierzyć oczom !!!  

musiałam zawrócić i szlakiem rowerowym podążać w kierunku Zichow , gdzie miałam podążać w kierunku Blumbergu i forsować rzekę Randow ....



Za Blumbergiem zauważyłam szlak rowerowy do Casekow ....jeju jaki fajny , a myślałam że muszę szosą ...a tu tak ładnie było ...

i pierwszy raz tędy do Casekow wjeżdżałam ! 

potem już znanym dróżkami wzdłuż torów do Petershagen i przez Hohenreikendorf do Gartz ....i zmęczona w końcu mogłam sobie posiedzieć i wypić kawkę i zjeśc pyszne lody ...nie wracałam ON do Mescherin tylko cofnęłam się do Salvey Muhle ...żeby po płaskim .......i Tantow ....i do domku .......naprawde zmęczona byłam , ale bardzo zadowolaona !
Kategoria Niemcy



Komentarze
Marta84
| 18:40 poniedziałek, 27 marca 2017 | linkuj jest zwierzyna, są piękne widoki, no i lody i kawcia- szczęście :)
tunislawa
| 21:30 niedziela, 26 marca 2017 | linkuj dzisiaj dzien obowiazków i gościowania ...ale , ale musze tu poprostować ! 1. zdjeć kupa , az trudno zdecydowac które dać
2. lody na rogu przy głównej ulicy , a nie nad wodą...
3. troszke mam katar ...a zdjecia jutro ....bo dużo ciekawostek ! pozdrowionka !
jotwu
| 15:35 niedziela, 26 marca 2017 | linkuj Brawo Tuniu - pewno połykając dziesiątki kilometrów nie było czasu na zdjęcia. A gdzież to w Gartz są tak pyszne lody i kawa, że chce się jechać w sumie sto kilometrów ?
jurektc
| 14:59 niedziela, 26 marca 2017 | linkuj Tunka czy to oszalałaś :) tyle kaemów w macu!! przecież można się przeziębić :) hehhe
Brawo TY
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa wkeoc
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]