Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi tunislawa z miasteczka Szczecin. Mam przejechane 49852.56 kilometrów w tym 1223.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 11.90 km/h i się wcale nie chwalę.
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tunislawa.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 13.50km
  • Temperatura 7.0°C
  • Sprzęt kellys visage
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Moczył na obiadek :)

Poniedziałek, 17 listopada 2014 · dodano: 17.11.2014 | Komentarze 11

W końcu wybrałam się do znajomych do Moczył , dokąd mam tylko 3 kilometry ...więc stwierdziłam , że jak już jest nowa ścieżka przy głównej szosie to pojade przez Siadło i ścieżką Bielika ...czyli na tzw okółko :)
Po drodze przypomniało mi się ,że też w Siadle górnym kawałek nowej drogi zrobili i była możliwość dojechać wygodnie do Bielika ....niestety znów (bo już mi sie to zdarzyło ) droga się skończyła i wylądowałam przy płocie przy autostradzie ...oj jak trudno było się stamtąd wydostać i dostać sie do jakiejkolwiek ścieżki ....no ale w końcu się udało ! ....teraz już tylko czekał mnie ogromniasty podjazd na Bieliku ....szczecińscy rowerzyści go znaja ....nie wiem czy kiedykolwiek komuś udało się podjechać , bo nawet zjechać tędy to byłby wyczyn !   Ja w kazdym razie pchałm rowerek i mało zawału nie dostałam ...spociłąm się jak szczur ! ale przynajmniej inne mięśnie poćwiczyłam ...chyba te od biegania :P        Potem już lajcik do Moczył nad Odre ...pyszny obiadek i pogaduszki ....:)...nie jechałam już dale tylko do domku bo wieczorkiem niemiecki :)


Kategoria Okolica



Komentarze
benasek
| 17:39 poniedziałek, 24 listopada 2014 | linkuj Ty masz niemiecki wieczorem, a ja każdego dnia do południa.
Nie jest tak źle, jak kiedyś mi się wydawało...
jotwu
| 15:15 sobota, 22 listopada 2014 | linkuj Jeżdżę nieomal już 100 lat ale podjazdu, który tu Tuniu opisujesz nie znam. Na marginesie dodam, że jechałem dziś ścieżką rowerową Przecław - Rosówek i na znacznej jej części był już wymalowany szeroki, biały pas - nawet zwrócono mi uwagę bym po nim nie jechał. Pamiętam, że nie lubisz zapachu farby ale dziś nic nie czułem, może już wywietrzał. Pozdrawiam - Janusz
Nefre
| 22:35 wtorek, 18 listopada 2014 | linkuj Pomimo perypetii, wycieczka widać, że udana..... piękne widokówki....
tunislawa
| 20:53 wtorek, 18 listopada 2014 | linkuj masz jak w banku Wojtek .....ale pod warunkiem ,że w Penkun i będzie też szef ! :P
Trendix
| 20:46 wtorek, 18 listopada 2014 | linkuj Ucz się ucz byś mi espresso nie zamawiała :D
tunislawa
| 19:50 wtorek, 18 listopada 2014 | linkuj to powiedz kiedy to podjade popatrzeć ! :P
jurektc
| 19:43 wtorek, 18 listopada 2014 | linkuj Oj Tunia ten podjazd to nie kończący sie orgazm :) muszę się tam wybrac :) hehe
tunislawa
| 14:43 wtorek, 18 listopada 2014 | linkuj no....oglądnełam filmik ! niesamowite ! ciekawe , czy tez by zjechali ...bo to równie trudne ...;)
srk23
| 14:34 wtorek, 18 listopada 2014 | linkuj Tunia, udało się co niektórym Lenek1971
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa winam
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]