Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi tunislawa z miasteczka Szczecin. Mam przejechane 49852.56 kilometrów w tym 1223.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 11.90 km/h i się wcale nie chwalę.
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tunislawa.bikestats.pl

Archiwum bloga

I już po ślubie .....

Niedziela, 23 lutego 2014 · dodano: 23.02.2014 | Komentarze 9




tak ...już po ...no i trzeba spalić co się zjadło ....aż się zdziwiłam ,że mam siłe podjąć decyzje wyjścia na rower ...ale tak juz ze mną ...chciałam zobaczyć co za tą górką w Gross Pinnow jest ...jeszcze Ula powiedziała , że tam takie widoki ! ...a ja wiedziałam ,ze  tyle dróżek moge wypróbować ! ...więc w drogę ! Znów w planie miałam powrót z wiatrem ścieżką Oder-Neise ....ale inaczej tam dojechać :) Jako , ze niedziela była , to dośc dużo głównymi jechałam i nie było żle ..mały ruch i momenty ,że nic nie jechało ... W każdym razie Endomondo dopiero w Gartz udało mi się uruchomic ...że na liczniku miałam 17 km więcej ! ... miałam tylko na chwilke skoczyc , a że było tak pieknie to troszku się zapędziłam ! 

W drodze do Gartz zachwyciłam się polami ...potem dalej skręciłam znów na poldery ...oj jaka przestrzen !



tutaj te poldery ...pola , kanały ptaki , sarny ....



I powiem wam ,że Grosem Pinowem się tez  zachwyciłam ...wioska jak w górach ...a potem małą asfaltówką ten zjazd ....



Potem wjechałam juz na większą szose i dojechałam do Kunow i dalej ,...wiedziałam że gdzieś tam mogę lasem już do ścieżki ON trafić ...no to wjechałam do lasu ...super droga , ale czy ja nią dojade ? były momenty , że wątpiłam ...ale słońce w plecy to kierunek dobry ! ...no i udało się ...dojechałam do głównej drogi na Schwedt ....potem , jako nie było ruchu nią sobie kawałek ...ale znów zobaczyłam cudo nie droge w las ...i na pewno musi być do ścieżki nad Odrą !  ......no i skręciłam !

 
i w tym lesie ...nagle przede mną przeleciało chyba z 30 jeleni ! takich jakiś płowych ogromnych ! ...jeju ...jak łapałam aparat , który nie chciał złapać ostrości ...nie udało się ...ale ślad jest , jak się ktoś przyglądnie ! 


a potem już wzdłuż Odry ...czyli nudno ...A nie !  przed Gartz złapała mnie pani z ankietą i sobie odpowiadłam na pytania ...tyle co dałam radę po niemiecku ...chodziło o Doline Dolnej Odry ....co tu robimy , co chcemy zmienić i ci nam się podoba .....mnie tam się wszystko podoba ! ...uwielbiam jeżdzić po ich spokojnych pustych drogach i drózkach ...często bardzo fajnie oznaczonych !  :)



też lubicię jemiołę ? mnóstwo tego nad Odrą !  ;)
Kategoria Niemcy



Komentarze
Nefre
| 23:39 poniedziałek, 24 lutego 2014 | linkuj Szkoda, że nie udało sìę uchwycić tych dużych jeleni, ale i tak masz duże szczęście do zwierząt))))
tunislawa
| 11:35 poniedziałek, 24 lutego 2014 | linkuj Dzięki Ula ! to mam jeszcze zadanie do wykonania ! .na pewno nie raz jeszcze tam pojadę ! :)
jotwu
| 08:09 poniedziałek, 24 lutego 2014 | linkuj Wprost trudno mi oderwać oczu od zdjęć ale równie trudno nie zauważyć, że pozwalasz sobie na bardzo długie wycieczki. Kto by pomyślał, że luty może być tak nam, rowerzystom, tak przyjazny ?
aaalalu | 01:05 poniedziałek, 24 lutego 2014 | linkuj Ostatnie zdanie miało się zaczynać "Zawsze mnie dziwiło ... " ;)
aaalalu | 01:03 poniedziałek, 24 lutego 2014 | linkuj Tunia, ale żeby zobaczyć panoramę polskiego brzegu, trzeba z Gross Pinow wyjechać szutrówką, a nie asfaltem, bo stamtąd nic kompletnie nie widać. Prawie na końcu wsi jest Kunower Str., zjechać nią, a potem w prawo w stronę wiatraków. Pierwsze kilkaset metrów jest zupełnie odkryte i przy dobrej pogodzie widok jest przedni.
A ten kawałek między Gartz a Friedrichstahl jest fantastyczny. Przynajmniej mnie bardzo się podoba, atmosfera jest niesamowita. Tylko trzeba jeździć z kompasem, bo łatwo stracić orientację, gdy się tak kręci ścieżkami wśród tych wszystkich kanałów i śluz. Zawsze nie dziwiło, że nikt tamtędy nie jeździ, a do Schwedt wyłącznie ON w te i nazad. ;)
michuss
| 23:09 niedziela, 23 lutego 2014 | linkuj Ja lubię. W sensie, że jemiołę. ;)
tunislawa
| 22:50 niedziela, 23 lutego 2014 | linkuj Wojtek ! najpierw musze mieć pozwoleństwo Agaty ! Jak pozwoli to dam zdjęcia , ok ? :)
Trendix
| 22:36 niedziela, 23 lutego 2014 | linkuj Tunia a gdzie fotki z tego ślubnego obiadu ?? ;)
Gryf
| 22:31 niedziela, 23 lutego 2014 | linkuj To były ankieterki? A ja myślałem, że posadzili je po to, żeby badały częstotliwość ruchu na Oder-Neise Weg haha... Porozstawiane były na trasie od Schwedt aż do Mescherin.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa zejez
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]