Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi tunislawa z miasteczka Szczecin. Mam przejechane 49852.56 kilometrów w tym 1223.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 11.90 km/h i się wcale nie chwalę.
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tunislawa.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 25.00km
  • Temperatura 30.0°C
  • Sprzęt kellys visage
  • Aktywność Jazda na rowerze

27 lipiec- ostatni dzień wyprawy...Jarmark Jakubowy

Sobota, 27 lipca 2013 · dodano: 15.08.2013 | Komentarze 5

wcześnie rano wyruszamy ze Stepniczki z zamiarem dojazdu do samego Szczecina . Poziomki później wyjadą , bo jadą na pociąg do Goleniowa . Jednak trochę się zmieniło , ale o tym później .
Tak , czy owak , musimy być pod katedrą św.Jakuba w Szczecinie o godzinie 14 . A więc ruszyliśmy o 7.30 ...w Stepnicy pod piekarnią skonsumowaliśmy pyszne drożdżówki i ze spiewem na ustach zaczeliśmy pedałowac po dość ruchliwej drodze Stepnica- Goleniów .




W pewnym momencie zauwazyliśmy , już dobrze znany innym rowerzystom pojazd syrenkowo-milicyjny ...wspomnienie dawnych dobrych czasów ...taki przydrożny strach na kierowców :))) Jak tu czegoś nie wymyśleć ...byłoby nudno przecież ! Najpierw chcieliśmy sprawdzić czy to to się jeszcze rusza , a potem Piotr z Hanią robili za służby drogowe strasząc aytentycznie przejeżdżających kierowców ! Za radar posłużyła oczywiście kamera ....i naprawde zwalniali...ale mieliśmy ubaw !





Dotarliśmy do Goleniowa i mając jeszce sporo czasu postanowiliśmy zajść do jakiejś kawiarni ...wtedy przypomniało mi się , że moja koleżanka otworzyła niedawno tutaj kawiarnię Caffa w okolicach dworca ...a co jeszcze to jest to zarazem galeria z moimi obrazami ! Tez chciałam zobaczyc jak to wygląda ! Trafiliśmy !






I wszystko byłoby ok , gdyby nie to ,że nas było duzo a pani jedna ! Tak długo trwała realizacja zamówienia , że zaczęliśmy ciut się denerwowac , czy zdazymy do Szczecina ....

Później jeszcze pobłądzilismy z wyjazdem , że wkońcu zapadła decyzja , że cyborgi pędzą rowerami , a tandem , Hania i ja dołączamy do poziomków i wracamy pociągiem . Jak postanowili tak zrobili . Spokojnie pogadałyśmy sobie w pociągu z Hanią o starych Polakach i już w Szczecinie poczekaliśmy na resztę spoconą i zziajaną - bo strasznie gorąco było cały czas! - pod zamkiem .



Potem na plac Orła i na scenę ! Przywitała nas Joanna i Wojtek . Łukasz ładnie opowiedział nasza przygode do mikrofonu ....wtajemniczeni wiedzą , że oj ..wprawę to on ma ! :)))) ..troche ludzi nawet słuchało ...że było miło :)))









A potem pozostał nam pożegnalny obiadek na deptaku Bogusława i powrót do domciu ...



i na pamiątkę wszyscy uczastnicy :))))




Do domku wracałam kawałek z Anią i po drodze Yogi z Wandą powiedzieli nam o prysznicu na pl.Lotników ...jak tu nie zajechać , jak tak gorąco ! I jak dzieci pobiegałyśmy sobie , pluskając się w chłodnej wodzie ....





I to by było na tyle ...wspaniała przygoda na szlaku Jakubowym ...mam nadzieje ,że będzie niedługo oznakowany żółtymi muszlami i niektórzy z was wyruszą również w tę podróż ...żeby poczuć to coś....idąc po śladach pielgrzymów sprzed wielu , wielu lat ......
.
.


Komentarze
srk23
| 16:36 piątek, 16 sierpnia 2013 | linkuj Ostatnie zdania są wspaniałą puentą tej wyprawy, na pewno Tuniu wielu skorzysta z Twoich wpisów, po to by również udać się w drogę śladami dawnych pielgrzymów.
michuss
| 20:54 czwartek, 15 sierpnia 2013 | linkuj Te muszle już widać tu i ówdzie. Cała wyprawa super, zazdroszczę. A numer z suszarką przy tej syrence - no po prostu coś pysznego. :D
tunislawa
| 20:50 czwartek, 15 sierpnia 2013 | linkuj Dzięki ! napracowałam się niemiłosiernie ...dobrze ,że wcześniej zrobiłam notatki ..bo tyle tego było do zapamiętania .....teraz jeszcze zaległy wpis z pleneru i z dzisiaj ...I jestem na czysto !!! :))))
Trendix
| 20:35 czwartek, 15 sierpnia 2013 | linkuj I ja tam byłem choć wina nie piłem :) Tunia super relacja, fajne fotki i super wyprawa :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa awego
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]